Pracownicy budowlani w Niemczech mają otrzymać znacznie wyższe wynagrodzenia

    Po nieudanej mediacji i trwających dwa i pół tygodnia strajkach ostrzegawczych, strony prowadzące negocjacje w sprawie układu zbiorowego pracy w branży budowlanej wreszcie osiągnęły kompromis. Efektem powinno być zrównanie płac między wschodnimi i zachodnimi Niemcami w ciągu trzech lat.

    Propozycja ma teraz zostać przedyskutowana w komisjach do 14 czerwca, do tego czasu nie będą prowadzone akcje strajkowe

    Udało się dojść do porozumienia w sprawie układu zbiorowego pracy dla około 930 tys. pracowników zatrudnionych w niemieckim przemyśle budowlanym. W trzecim tygodniu strajków ostrzegawczych Przemysłowy Związek Zawodowy Budownictwo-Rolnictwo-Środowisko (niem. Industriegewerkschaft Bauen-Agrar-Umwelt, w skrócie IG BAU) i pracodawcy z tego sektora zaakceptowali propozycję układu zbiorowego pracy z trzyletnim okresem obowiązywania, o czym wspólnie poinformowali w środę 29 maja. Propozycja ma teraz zostać przedyskutowana w komisjach do 14 czerwca. Do tego czasu nie będą prowadzone akcje strajkowe.

    Pod koniec trzyletniego okresu obowiązywania układu zbiorowego wynagrodzenia na wschodzie mają zostać w pełni zrównane z tymi na zachodzie. W pierwszym etapie wszystkie miesięczne wynagrodzenia wzrosną o stałą kwotę wynoszącą 230 euro oraz o 1,2 proc. na zachodzie i 2,2 proc. na wschodzie. Drugi etap przewiduje wzrost o 4,2 proc. na zachodzie i 5,0 proc. na wschodzie od 1 kwietnia przyszłego roku. Rok później płace na zachodzie mają wzrosnąć o 3,9 proc., a te na wschodzie mają zostać całkowicie zrównane z poziomem wynagrodzeń na zachodzie.

    Na początku maja pracodawcy odrzucili propozycję rozwiązania sporu wysuniętą przez mediatora

    Robert Feiger, szef związku zawodowego Industriegewerkschaft Bauen-Agrar-Umwelt, uznał porozumienie za sukces strajków ostrzegawczych. Zapowiedział, że będzie rekomendował przedstawicielom związków zawodowych przyjęcie zaproponowanego rozwiązania.

    Na początku maja pracodawcy odrzucili propozycję rozwiązania sporu wysuniętą przez mediatora. Potem doszło do pierwszych od 2002 r. ogólnokrajowych strajków na budowach. Uwe Nostitz, przedstawiciel pracodawców w negocjacjach, wyraził zadowolenie z tego, że jest szansa na pokojowe zakończenie sporu dotyczącego układu zbiorowego pracy. „Im szybciej nasze przedsiębiorstwa i zatrudnieni w nich pracownicy będą mogli ponownie skoncentrować się na pracach budowlanych, tym lepiej dla całej branży” – stwierdził.

    Trzyletni okres obowiązywania zapewnia bezpieczeństwo planowania – oceniła Jutta Beeke, wiceprezes Głównego Związku Niemieckiego Przemysłu Budowlanego (niem. Hauptverband der Deutschen Bauindustrie, HDB). Dodała, że jest to duża ulga, zwłaszcza teraz, gdy sytuacja w zakresie zamówień jest napięta.

    Źródło: www.spiegel.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    1 KOMENTARZ

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Tomek

    Przecież te różnice w płacach między wschodem i zachodem to dyskryminacja porównywalna z holokaustem. Dlaczego komisja europejska nie zajmuje się tą sprawą? Przecież niemożliwe jest by budująca domy osoba niebinarna zarabiała mniej w landach wschodnich niż budująca domy osoba niebinarna w Niemczech Zachodnich. Szok, że Niemcy są ciągle tak dyskryminującym i segregującym ludzi krajem, a innych tolerancji uczą!

    1
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x