Nauczyciel z Nadrenii Północnej-Westfalii zaprezentował się swoim uczniom w koszulce dyktatora. Obok Stalina i Mussoliniego na koszulce widniał Adolf Hitler. Teraz dochodzenie w tej sprawie prowadzi państwowa służba bezpieczeństwa.
Na koszulce nie tylko Hitler
Do incydentu doszło w Kolegium Kształcenia Ustawicznego w Würselen (Nadrenia Północna-Westfalia). Jak donosi Westdeutscher Rundfunk, nauczyciel podobno pojawił się na zajęciach w koszulce przedstawiającej między innymi Adolfa Hitlera. Jeden ze studentów zaalarmował policję.
Według raportu, nauczyciel miał na sobie białą koszulkę, na której widniały czarne podobizny Józefa Stalina, Benito Mussoliniego, Mao Zedonga i Adolfa Hitlera. Funkcjonariusze policji skonfiskowali odzież. Nauczyciel otrzymał zakaz nauczania i kontaktowania się z uczniami.
Władze Kolonii zawiesiły nauczyciela w obowiązkach nauczyciela i obecnie sprawdzają, czy zostanie wszczęte względem niego postępowanie dyscyplinarne.
Przyciąganie uwagi „niedopuszczalnymi stwierdzeniami”
Jak donosi gazeta Aachener Zeitung, nauczyciel wielokrotnie przyciągał uwagę „niedopuszczalnymi wypowiedziami”. Według strony internetowej uczelni, mężczyzna uczył matematyki i filozofii. W przeszłości prowadził wykłady na temat etyki zwierząt. Na swoim koncie na Facebooku używa międzynarodowego języka esperanto i wydaje się mieć niewiele sympatii dla UE, Zielonych i równości płci.
Państwowa służba bezpieczeństwa prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie używania emblematów niekonstytucyjnej organizacji. Wyrok skazujący może skutkować grzywną lub karą pozbawienia wolności do lat trzech.
Źródło: www.n-tv.de
Koszulka z Adolfem fuj, ale marsze potencjalnych gwałcicieli i morderców, chcących wprowadzić swoje religijne, niedemokratyczne i nietolerancyjne prawo to już cacy i ubogacenie kulturowe.