Kilka luksusowych samochodów było zaparkowanych przed ich drzwiami, a w mieszkaniu leżało 26 000 euro w gotówce. A jednak, zgodnie z aktem oskarżenia, rodzina K. udawała, że nie ma grosza przy duszy i przez pięć lat pobierała zasiłek Hartz IV. Wszystko wydarzyło się w Kolonii (Nadrenia Pólnocna-Westfalia).
Luksusowe życie na zasiłku
Ostatecznie para miała wyłudzić 170 000 euro od państwa. W czwartek w Sądzie Okręgowym w Kolonii rozpoczął się proces przeciwko Grażynie K. (48) i Richardowi K. (44) o oszustwo.
Zarzut, jaki jest stawiany małżeństwu: w latach 2014-2019 para wielokrotnie otrzymywała świadczenia od państwa, mimo że prowadziła luksusowe życie i nie była uprawniona do żadnych z otrzymywanych świadczeń.
Porsche i mercedes przed drzwiami
Według aktu oskarżenia, Grażyna K. powiedziała władzom w Leverkusen, że mieszka sama z czwórką dzieci, rozstała się z mężem i jest bez środków do życia. Według śledczych to wszystko było kłamstwem.
Porsche i mercedes były zaparkowane przed drzwiami pary. W szufladach małżeństwo przechowywało gotówkę i biżuterię o wartości 16 000 euro.
Para należy do klanu Goman
Jak się okazało, para należy do osławionego klanu Goman. Richard K. był już sądzony wraz ze swoim kuzynem, szefem klanu, Michaelem Gomanem, za oszustwa handlowe w 2018 roku. Wraz z innym wspólnikiem wyłudzili od starszej pary 80 000 euro. Richard K. został skazany na trzy i pół roku więzienia za współudział w oszustwie dywanowym. Potem wyszedł na wolność i teraz jest ponownie oskarżony.
Proces małżeństwa rozpoczął się w środę, para nie chciała komentować postawionych im zarzutów.
Źródło: www.bild.de
Czyli roszczeniowe Grażyny to nie legenda. Jeśli pójdą siedzieć, to w sumie nic się nie zmieni, będą dalej pasożytować na podatniku. Obozy pracy powinny istnieć i być dla takich obowiązkowe.
I niestety ładnie pokazali patologię niemieckiego systemu.