Federalna minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser zakomunikowała, że tymczasowe kontrole graniczne z Czechami i Polską zostaną prawdopodobnie przedłużone. Chociaż liczba nielegalnych migrantów spadła, niemiecki rząd zwróci się do Komisji Europejskiej o przedłużenie kontroli granicznych, powiedziała po spotkaniu ze swoim czeskim odpowiednikiem Vítem Rakušanem w Pradze.
Rakušan okazał zrozumienie, ale wezwał do powrotu do rozmów o otwartych granicach i otwartej strefie Schengen. Zaapelował do „demokratycznych polityków”, aby nie przyzwyczajali się do obecnej sytuacji. Kontrole granicznesą obecnie zarejestrowane w UE do 15 marca.
Kontrole graniczne ze wszystkimi sąsiadami Niemiec już tego lata?
Faeser odniosła się również do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, które odbędą się tego lata w Niemczech. Duże wydarzenie sportowe prawdopodobnie doprowadzi do tego, że Niemcy będą musiały wprowadzić tymczasowe kontrole graniczne ze wszystkimi sąsiednimi krajami, powiedziała polityk SPD.
Kontrole graniczne w strefie Schengen muszą być zatwierdzone przez Komisję Europejską. Władze w Brukseli zazwyczaj udzielają zezwolenia na sześć miesięcy, po czym należy ponownie złożyć wniosek o ich przedłużenie.
źródło: mdr.de
Kaczynski wielkie dzieki!!!
KONTROLE GRANIC TO PARODIA – Wiedzą, że są kontrole – A do Niemiec są setkami dziennie z różnych stron przyjmowani oficjalnie – Wprowadzić natychmiast dla wszystkich Kartę na zakupy i to jedynie na żywność i z tego 2 Euro na dzień kieszonkowe – Setkami dziennie sami będą uciekać z Niemiec – Oni jak i Ukraince przejechali nie pracować ale jedynie po Kasę i wysyłają Tysiącami do swoich krajów, dla swoich rodzin – Nie bądźcie tak zdziwienie, że AfD tak punktuje – Merkel zapoczątkowała upadek Niemiec a Scholz dokańcza dzieło Merkel – Co Rząd zrobił ostatnio NIC – Jedynie nagania imigrantów… Czytaj więcej »
Dokładnie. Oficjalnie walczą z nielegalną imigracją, ale gdy już nielegalni zjawią się w Rathaus, to dostają wszystko. A gdyby tak policja takich odprowadzała na dworzec i pakowała do autobusów wywożących z kraju, wieść by się rozeszła i przestali przybywać
I po co to pajacowanie. Te kontrole nic nie dają, a ludzie tracą czas i paliwo, bo Niemcy udają, że coś robią w walce z nielegalną imigracją. Chcą wkurzyć sąsiadów? Myślą, że ciapaci zaczną pracować zamiast nas za pół pensji? Oni przybywają do Niemiec, by rozprowadzać narkotyki, chronić nielegalne dziuple i alfonsować. Zgwałcą parę Niemek to i przybędzie narybek do burdeli. Po to oni są wysyłani na Zachód. Nie po to by pracować u Niemca w fabryce.