Wielu obywateli Niemiec będzie musiało zapłacić w 2024 r. więcej podatków niż w roku poprzednim. Dotyczy to zwłaszcza osób o niskich i średnich dochodach. Tak wynika z obliczeń Instytutu Gospodarki Niemieckiej (niem. Institut der Deutschen Wirtschaft, IW). Ekonomiści proponują, aby koalicja sygnalizacji świetlnej, czyli koalicja rządowa złożona z SPD, Zielonych oraz FDP, wypłaciła obywatelom obiecany dodatek klimatyczny (niem. Klimageld), aby odpowiednio odciążyć także osoby o niskich dochodach.
Podstawą kalkulacji przeprowadzonej przez IW są zmiany, które weszły w życie w Niemczech z początkiem bieżącego roku. Wzrosły składki na ubezpieczenie społeczne, a także cena CO2. Podatek VAT w branży gastronomicznej powrócił do pierwotnego poziomu (19 proc.), podobnie jak stawka VAT na gaz. Ponadto, w związku z wyższymi opłatami za użytkowanie sieci, mieszkańcy Niemiec zapłacą więcej za energię elektryczną.
Niemcy: rodzinom o niskich dochodach zostanie w tym roku mniej pieniędzy do dyspozycji
Z obliczeń Instytutu Gospodarki Niemieckiej wynika, że osoba samotna z rocznym dochodem brutto w wysokości 50 tys. euro zapłaci w ciągu roku o 40 euro więcej podatków i opłat. Rodzina z dwójką dzieci i wspólnym rocznym dochodem brutto wynoszącym 130 tys. euro na koniec roku będzie miała o 262 euro więcej, podczas gdy rodzina, której roczny dochód brutto kształtuje się na poziomie 42 tys. euro – o 33 euro mniej.
Zmiany, które weszły w życie w Niemczech w 2024 r., będą też negatywne dla rodziców samotnie wychowujących dziecko: według obliczeń IW, samotny rodzic, którego roczny dochód brutto nie przekracza 36 tys. euro, będzie miał do dyspozycji o 144 euro mniej niż w ubiegłym roku.
Według Instytutu Gospodarki Niemieckiej, koalicja sygnalizacji świetlnej tygodniami walczyła o to, by znaleźć rozwiązanie sporu budżetowego. Instytut skrytykował fakt, że ostatecznie to podatnicy będą musieli zapłacić za zaniedbania rządu oraz niewłaściwą i niezgodną z konstytucją politykę budżetową.
Źródło: www.t-online.de
Cudownie, jeszcze więcej podatków i biedy żeby Europa i Niemcy mogły się napawać tym jak ratują świat
Obciążmy ludzi większymi podatkami, po czym dajmy im dodatki z tychże podatków, żeby ich odciążyć, gdyż płacą wyższe podatki. No qrwa logika lewacka pełną gębą.
Kiedyś to pierxolnie i może ludzie żeby się ogrzać zaczną politykami palić.