Na dużym placu budowy Westfield Hamburg-Überseequartier przy Chicagostraße, w poniedziałek rano podczas pracy przy szybie windowym zginęło kilku robotników.
Obecnie trwa „trudna, techniczna akcja ratunkowa straży pożarnej”, aby dostać się do zasypanych pracowników, powiedział rzecznik straży pożarnej Philipp Baumann. Na miejscu jest kilka karetek pogotowia i lekarze ratunkowi! Oprócz tego z placu budowy ewakuowano wszystkich pracowników (około 700 osób).
Według wstępnych informacji do wypadku doszło około godziny 9:10, kiedy rusztowanie w szybie budowlanym zawaliło się na kilka pięter i przysypało co najmniej ośmiu pracowników.
źródło: bild.de
Deutsche Ordnung
Nie przesadzaj. W Niemczech masz kulturkę. Rusztowanie stawiała pewnie oddzielna firma i raczej na fuszerkę nie poszła, bo to jedyna rzecz na której się znają. Może wystąpiło zmęczenie materiału, a może ktoś z postronnych zdemontował „zbędny” element? W Polsce takie rzeczy to codzienność. Sam widziałem jak ludzie z łapanki postawili rusztowanie warszawskie na dziesięć metrów w górę, a za podesty służyły zwykle drzwi?!!!! Zamiast specjalnych desek z blokadami. I chłopaki łazili z tym po całym magazynie i wszystko odmalowali. Że nikt nie zginął? Cud.