Biorąc pod uwagę napięty rynek samochodów używanych, oferta, którą Udo Ludwig z Wadern (Saara) znalazł na mobile.de, początkowo brzmiała dobrze: Fiat Abarth 595 Competizione, kabriolet, przebieg 6500 kilometrów, pierwsza rejestracja 04/19, pełna historia serwisowa – oferowany przez prywatnego sprzedawcę za 20 500 euro.
Mężczyzna skontaktował się z rzekomym prywatnym sprzedawcą za pośrednictwem portalu mobile.de. Z kolei ten skontaktował się z Ludwigiem przez WhatsApp. Zamiast komunikować się za pośrednictwem mobile.de, Ludwig przeszedł do korespondencji przez WhatsApp i e-mail. Sprzedawca oświadczył, że nie jest osobą prywatną, ale właścicielem salonu samochodowego w Nordhorn w Dolnej Saksonii. Ludwig wygooglował salon samochodowy i sprawdził jego stronę internetową. Wydawał mu się renomowany.
Po podpisaniu umowy kupna i uzgodnieniu daty dostawy, Ludwig przelał 18 700 euro. „Niestety, od tamtej pory sprzedawca się do mnie nie odezwał. Chyba mogę zapomnieć o pieniądzach i samochodzie”.
Otrzymał zwięzłą odpowiedź od policji w Nordhorn, że nie jest pierwszą osobą, która dzwoniła i że pod podanym adresem nie ma salonu samochodowego. Potwierdziła to również policja w Merzig (Saara): „Wygląda na to, że podany salon samochodowy nie istnieje”.
Kilka tygodni później Ludwig odkrył ten sam samochód na Autoscout24.de. Portal został natychmiast o tym poinformowany. Rzeczniczka prasowa: „Używamy rozbudowanych narzędzi prewencyjnych, aby zapobiegać oszustwom. Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia usunęliśmy ogłoszenie”.
Ludwig: „Mam nadzieję, że w międzyczasie żadne inne osoby nie nabrały się na oszusta”. Teraz próbuje odzyskać swoje pieniądze za pośrednictwem banku rzekomego sprzedawcy samochodów.
źródło: bild.de
Dlatego tylko gotowa żadnych przelewów
Debil… Kto wysyła takie pieniądze bez spotkania z sprzedawcą?? Sam sobie winien i tyle
To samo jest w Polsce na oto moto. Najpierw była Spółka inter auto wrocław plac solny, później Spółka pretorio a teraz BD TRANS-LOGISTICS z Warszawy. Auta ładne i ceny okazjonalne, Zaliczka na auto 20% I kontakt zanika.
Witam
Zostałem oszukany przez Inter Cars prosze o kontakt: [email protected]
Hehehe .Wielki mi artykuł,że przekrętws na mobile.Kiedyś zgłaszałem ,że Szwab kopiuje zdjęcia samochodu z polskiej strony internetowej oferty kupna auta i z niby zamiarem danego usta sprzedaży chcę ,aby umowa była wstępnie wiążąca,zaliczkę .A tak naprawdę nic do kupienia nie ma .A koleś jest fikcyjny .I po prostu zarabia na zaliczkach.I co ?
Dokładnie tak samo cztery lata temu chciałem kupić samochód i też przelałem 5000€ na konto Hiszpańskiego banku,i ślad po sprzedawcy zaginął.A Policja rozłożyła ręce i powiedziała że nic nie mogą zrobić.i takie tam i śmieszne porady co mogę zrobić żeby nie dać się oszukać
Poważnie ktoś kupuje auto nawet go nie oglądając? I do tego przelewa całą kwotę? 🤣
Można kupić bez oglądania, sam tak ostatnio zrobiłem. Ale to po analizie solidnej dawki zdjęć i dokumentów. Zapłata natomiast na miejscu po weryfikacji wszystkiego.