Olaf Scholz: „Jesteśmy teraz najsilniejszym sprzymierzeńcem Ukrainy na kontynencie europejskim i nadal nim pozostaniemy”

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uważa, że prezydent Rosji Władimir Putin nie docenił jedności Zachodu we wspieraniu Ukrainy. „Źle ocenił jedność Europy, Stanów Zjednoczonych i wszystkich przyjaciół Ukrainy, a także stałość dostaw broni, którą przekazujemy Ukrainie” – powiedział Scholz w wyemitowanym w niedzielę wywiadzie dla amerykańskiej stacji CNN. Dzięki temu – jak ocenił – Ukraińcy byli w stanie bronić swojego kraju – „i będą mogli to robić również w przyszłości”. Polityk SPD zapewnił, że będą kolejne dostawy broni dla Ukrainy.

„Jesteśmy teraz najsilniejszym sprzymierzeńcem Ukrainy na kontynencie europejskim i nadal nim pozostaniemy” – podkreślił Scholz. „Także pod względem uzbrojenia, co koordynujemy ze Stanami Zjednoczonymi i innymi sojusznikami”. Wspomniał o tym, że Niemcy wydały w ubiegłym roku 14 mld euro na różne formy wsparcia dla Ukrainy.

Kanclerz Niemiec skomentował kwestię ewentualnego wsparcia Rosji przez Chiny w zakresie dostaw broni

Scholz podkreślił, że Niemcy uniezależniły się od dostaw gazu, węgla i ropy z Rosji. „Tak naprawdę rok temu nikt się nie spodziewał, że z łatwością przetrwamy ekonomicznie sytuację, w której nie będzie już dostaw gazu z Rosji do Niemiec i innych części Europy” – stwierdził polityk SPD. Ale – jak przypomniał – Niemcy zwiększyły import skroplonego gazu ziemnego (LNG) z zachodnich części Europy, zbudowały nowe terminale w północnych Niemczech i wydłużyły czas pracy elektrowni jądrowych. „I w ten sposób sobie poradziliśmy – i nie wydarzyło się nic z tego, czego niektórzy się spodziewali. Nie ma kryzysu gospodarczego w Niemczech, nie ma niedoboru gazu ani niczego takiego” – stwierdził.

Odnosząc się do kwestii ewentualnego wsparcia Rosji przez Chiny w zakresie dostaw broni i w konsekwencji nowych sankcji, Scholz powiedział: „Zwróciliśmy się do nich z prośbą o to, by nie dostarczali broni do Rosji (…), i jestem dość optymistycznie nastawiony co do tego, że w tym przypadku nasza prośba zostanie rozpatrzona pozytywnie.”

Źródło: Die Welt