Obrońcy praw pacjentów oburzeni końcem restrykcji covidowych w niemieckich domach opieki

    W Niemczech kończą się niektóre z ostatnich regulacji dotyczących koronawirusa. W przychodniach, szpitalach i domach opieki będzie obowiązywać tylko kilka przepisów. Obrońcy praw pacjentów krytykują jednak taki stan rzeczy.

    Jakie zmiany w przepisach czekają nas od jutra?

    W wielu miejscach w Niemczech zrezygnowano już z wymogu stosowania masek, a inne ograniczenia z ostatnich trzech lat również zostały zniesione. Ostatnie obowiązujące restrykcje kończą się w całym kraju jutro, czyli w środę – jednak nie wszyscy się z tym zgadzają. Niemiecka Fundacja Ochrony Pacjentów krytycznie ocenia nową sytuację.

    Obowiązkowa izolacja po zakażeniu, obowiązkowe testy i obowiązkowe maski w sklepach i transporcie lokalnym zostały już zniesione. Teraz zniesiony zostanie również obowiązek testowania i noszenia maseczek dla pracowników i pensjonariuszy placówek służby zdrowia i opieki. Nadal jednak obowiązuje zasada, że każdy, kto chce odwiedzać pacjentów lub pensjonariuszy domów opieki oraz uczestniczyć w wizytach lekarskich, musi nosić maseczkę. Wymóg noszenia maski podczas wizyt w szpitalach, przychodniach i domach opieki ma być stopniowo wycofywany w całym kraju do 7 kwietnia.

    Istnienie tego ostatniego przepisu ma na celu dalszą ochronę grup ryzyka. Federalny minister zdrowia, Karl Lauterbach (SPD), uzasadnił zniesienie pozostałych przepisów stabilną sytuacją covidową.

    Krytyka ze strony Niemieckiej Fundacji Ochrony Pacjentów

    Eugen Brysch z Niemieckiej Fundacji Ochrony Pacjentów nie może zrozumieć tej zasady. „To absurd, że odwiedzający domy opieki i szpitale muszą nosić maskę, ale personel już nie” – powiedział gazetom z grupy medialnej Funke dyrektor fundacji. Po raz kolejny rząd federalny i minister zdrowia zachowują się tak, jakby to krewni stanowili największe ryzyko zakażenia dla potrzebujących opieki i pacjentów. „Ale od początku pandemii to również personel medyczny i pielęgniarski roznosi wirus do różnych placówek”.

    Brysch zganił kraje związkowe i ekspertów za to, że podczas pandemii nie skupili się w pierwszej kolejności na tym, co najważniejsze. „A najważniejsze jest i pozostaje bezpieczeństwo osób starszych, wymagających opieki i chorych”. Jego zdaniem skuteczną tarczą ochronną dla grupy wysokiego ryzyka byłby ogólnokrajowy, codzienny obowiązek testowania dla personelu pielęgniarskiego.

    Źródło: Der Spiegel

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x