Islamizm, homofobia, finansowanie terroryzmu – oto prawdziwe oblicze Kataru

Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022 w Katarze od początku były źle widziane z powodu łamania praw człowieka w tym kraju. Raz po raz emirat zapewnia o swojej tolerancji i bezpieczeństwie dla homoseksualistów.

Pustynne państwo pokazało jednak swoje prawdziwe oblicze: Ambasador mundialu w Katarze określił homoseksualizm jako „duchową szkodę”!

Zaskakujące? Nie! Akta dotyczące gospodarza Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej – Kataru są znacznie obszerniejsze.

Homoseksualizm jest w Katarze zakazany

Państwo Katar jest monarchią absolutną, religią państwową jest islam. Islamskie orzecznictwo Szariat jest głównym źródłem praw – co jest powodem wielu naruszeń praw człowieka.

▶︎ Homoseksualizm jest zakazany w islamskim państwie Katar. Za akty seksualne osób tej samej płci grozi kara chłosty, do pięciu lat więzienia, a teoretycznie nawet śmierć.

Kobiety, które zostały zgwałcone są karane

▶︎ Jeśli kobiety w Katarze zgłoszą gwałt, mogą zostać ukarane – zamiast otrzymać pomoc!

Gwałciciel może swobodnie twierdzić, że seks był konsensualny. Konsekwencja: Wtedy nie gwałciciel, ale ofiara popełniła przestępstwo za „seks pozamałżeński” – i musi iść do więzienia.

Prawa kobiet są mocno ograniczone przez męską kuratelę. Na przykład nie wolno im zawierać małżeństw bez zgody opiekuna. Tymczasem mężczyźnie wolno mieć cztery żony!

Katar jako podmiot finansujący terroryzm

▶︎ Katar od lat jest jednym ze zwolenników terroru. Wspierał już terrorystycznie Państwo Islamskie (ISIS) i jego poprzednie organizacje „Państwo Islamskie w Iraku”, „Front Al-Nusra” i „Al-Kaidę w Iraku”.

Przykład: już w 2003 roku Abdul Karim al-Thani, członek katarskiej rodziny królewskiej, zapewnił schronienie dla terrorysty Abu Mussaba al-Zarqawi, który był później poszukiwany przez Interpol. Miał też rzekomo przekazać islamistom miliard dolarów. Al-Zarqawi założył Al-Kaidę w Iraku i jest odpowiedzialny za liczne morderstwa.

Wsparcie dla Bractwa Muzułmańskiego w Europie

▶︎ Państwo Katar wspiera przede wszystkim najbardziej wpływowy ruch islamski na świecie, Bractwo Muzułmańskie, w całej Europie – w tym w Niemczech.

Kilka lat temu wyciekły dokumenty („Qatar Papers”), które pokazały, jak półpaństwowa organizacja pomocowa „Qatar Charity” finansuje islamskie stowarzyszenia w Europie, które są bliskie Bractwu Muzułmańskiemu. 500 tys. euro popłynęło do Niemiec.

Jeszcze we wrześniu 2022 roku wyciekłe dokumenty ponownie pokazały, że organizacje charytatywne z Kataru prawdopodobnie przekazały miliony na powiązane z Bractwem Muzułmańskim meczety w Niemczech, co zbadał zespół śledczy „ARD” i „Die Zeit”.

Ekspert ds. islamizmu Heiko Heinisch (56) powiedział Bildowi: „Katar jest siłą ochronną Bractwa Muzułmańskiego. Na katarskim wygnaniu żyją wysocy rangą członkowie Hamasu, a także Bractwa Muzułmańskiego. Ponadto państwo wspiera finansowo organizacje Bractwa Muzułmańskiego na całym świecie – w tym bliskie Bractwu grupy dżihadystyczne, np. w Syrii”.

Finansista nienawidzącego Żydów Hamasu

▶︎ Katar nie poprzestał również na finansowaniu antysemickich terrorystów. Katarem od 2013 roku rządzi emir Tamim Bin Hamad Al Thani. Rodzina Al-Thani od dawna jest głównym zwolennikiem Hamasu, który chce wymazać z mapy świata żydowskie państwo Izrael.

Tylko w 2016 roku, jak podaje Washington Post, Katar przekazał 31 milionów dolarów na rzecz Strefy Gazy. Cel, który za tym stoi: Aby umocnić władzę Hamasu.

Kiedy w maju 2021 roku Hamas rozpoczął wojnę terrorystyczną z setkami rakiet przeciwko Izraelowi, wysocy rangą przywódcy Hamasu świętowali w nie innym kraju niż Katar.

źródło: bild.de