Wiele pielęgniarek powinno otrzymać za 2020 rok 1.000 euro premii z tytułu koronawirusa od rządu federalnego. Jednak do wielu osób pieniądze najwyraźniej w ogóle nie dotarły.
„Premia wypłacana bezpośrednio przez pracodawcę”
Mówi się, że wiele pielęgniarek nie otrzymało w Niemczech premii z tytułu koronawirusa za rok 2020, donosi „Tagesschau” po badaniach przeprowadzonych przez NDR, WDR i Süddeutsche Zeitung (SZ). Domy spokojnej starości i szpitale mogły wystąpić do rządu federalnego o 1.000 euro premii dla swoich pielęgniarek i pielęgniarzy. Dodatkowe 500 euro miało pochodzić z krajów związkowych. Pieniądze były wolne od podatku i nie zawierały potrąceń na ubezpieczenie społeczne.
Na stronie Ministerstwa Zdrowia Jensa Spahna (CDU) można było przeczytać: „Premia będzie wypłacona bezpośrednio przez pracodawcę”. Najwyraźniej tak nie było, jak wynika z raportu Federalnego Urzędu Kontroli. 29-stronicowy raport analizuje zachowania finansowe Ministerstwa Zdrowia podczas pandemii koronawirusa i został przesłany do komisji budżetowej Bundestagu pod koniec zeszłego tygodnia.
Podobno 60% pracowników otrzymało premię
Według raportu, procedura wypłaty premii covidowej jest podatna na błędy i nadużycia. Liczne placówki w ogóle nie ubiegały się nawet o wypłatę funduszy federalnych. Z kolei w innych placówkach, osoby nimi zarządzające podobno żądały premii z tytułu koronawirusa nie tylko dla swoich pracowników, ale także dla siebie.
Według „Tagesschau”, duża firma doradztwa podatkowego samodzielnie przeanalizowała dane biznesowe ponad tysiąca usług pielęgniarskich. Z niereprezentatywnej oceny wynika, że tylko niecałe 60% personelu pielęgniarskiego otrzymało premię z tytułu koronawirusa w 2020 roku.
Według Sylvii Bühler, szefowej stowarzyszenia ver.di, nie ma „żadnego usprawiedliwienia” dla tej porażki. Domy opieki i firmy świadczące usługi pielęgniarskie powinny móc „wnioskować o premię finansowaną przez państwo i przekazać ją pracownikom”, powiedziała w wywiadzie dla „Tagesschau”.
Federalny Urząd Kontroli obawia się kolejnych błędów
W tym roku ministerstwo, na czele którego stoi polityk SPD, Karl Lauterbach, chce wypłacać pracownikom domów spokojnej starości i szpitali jednorazowe wypłaty wolne od podatku, zwane „premiami opiekuńczymi”. Federalny Trybunał Obrachunkowy obawia się, że błędy i nadużycia będą kontynuowane. Ministerstwo nie odpowiedziało na zapytania NDR, WDR i SZ w tej sprawie.
W raporcie, Federalny Trybunał Obrachunkowy krytykuje również sposób, w jaki punkty pobrań wymazów w kierunku Covid-19 radzą sobie z oszustwami – skuteczne zwalczanie oszustw jest prawie niemożliwe. Pieniądze na walkę z pandemią, które były wypłacane szpitalom, były również częściowo wykorzystywane na dotacje niezależne od pandemii. Takim nadużyciom w wykorzystaniu środków nie udało się skutecznie przeciwdziałać.
Źródło: www.t-online.de