Lauterbach bije na alarm i nawołuje do wprowadzenia nowych restrykcji koronawirusowych

Federalny minister zdrowia Karl Lauterbach (59, SPD) uważa, że Niemcom grozi „katastrofalny” rozwój koronawirusa, jeśli przed jesienią nie zostaną przyjęte odpowiednie środki w walce z wirusem.

Gdybyśmy weszli w jesień tak jak teraz, czyli bez dalszych środków ochronnych, bez masek, bez niczego, oznaczałoby to, że liczba zachorowań gwałtownie by wzrosła, ale także, że oddziały intensywnej terapii byłyby przeciążone – powiedziała Lauterbach podczas wizyty w stolicy USA, Waszyngtonie.

Jednocześnie nastąpiłaby wtedy również utrata personelu w przychodniach. „To jak świeca paląca się na obu końcach” – powiedział Lauterbach. Personel spalałby się na dole, a pacjenci na górze.

Niemiecki minister zdrowia chce wprowadzenia nowych restrykcji

Lauterbach: „Potrzebujemy środków, to jasne. Ale to też nie podlega dyskusji, będziemy przygotowani”. Jakie to mogą być środki, minister zdrowia nie wnikał, mówiąc, że trwają poufne negocjacje np. z kierowanym przez FDP resortem sprawiedliwości.

Obecne środki wygasają 23 września, do tego czasu rząd podejmie decyzję o nowych, powiedział Lauterbach.

Minister wyraził również słowa ostrzeżenia w odniesieniu do drugiego szczepienia uzupełniającego: „Osoby starsze nie mogą podjąć ryzyka oczekiwania na dostosowaną szczepionkę, która następnie pojawi się gdzieś we wrześniu lub październiku, biorąc pod uwagę wysoką liczbę przypadków, które mamy teraz”.

Rozmowa z amerykańskim doradcą ds. pandemii Faucim

Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych Lauterbach wymienia z amerykańskimi partnerami poglądy dotyczące m.in. walki z koronawirusem i przygotowań do przyszłych pandemii.

Poznał np. immunologa i doradcę prezydenta USA ds. pandemii, Anthony’ego Fauci. W piątek planuje wygłosić przemówienie na elitarnym Uniwersytecie Harvarda i odwiedzić zakład produkcyjny producenta szczepionek Moderna w Norwood w stanie Massachusetts.