Początek letnich wakacji, choć niewątpliwie kojarzy się z wypoczynkiem, potrafi też nieźle dać w kość niemieckim podróżnym. W pierwszy wakacyjny weekend będzie tłoczno zwłaszcza na lotnisku w Düsseldorfie. Policja federalna opracowała kilka cennych wskazówek, aby usprawnić przebieg odprawy pasażerów.
Powodem opóźnień są braki kadrowe
Szef lotniska Thomas Schnalke prosi o wyrozumiałość: „Dziękujemy naszym pasażerom, którzy wrócili po zniesieniu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa. Jednocześnie przepraszamy za to, że w czasie tych wakacyjnych tygodni procesy związane z odprawą pasażerów nie zawsze przebiegają tak, jak by sobie tego życzyli”. Wyjaśnił, że powodem opóźnień są braki kadrowe, zarówno po stronie linii lotniczych, jak i policji federalnej.
Lotnisko zwiększyło już liczbę pracowników, a personel ma za zadanie kierować pasażerów do punktów kontrolnych tak, by usprawnić cały proces. Ponadto specjalny zespół pracowników lotniska pomaga w rozładunku bagażu w godzinach szczytu. Mimo to z powodu braków kadrowych po stronie linii lotniczych i policji federalnej Schnalke obawia się opóźnień i długich kolejek.
Tworzyły się one już w czwartkowe popołudnie. Sekretarz związku zawodowego ver.di Özay Tarim (44) obawia się, że w pierwszy wakacyjny weekend sytuacja w zakresie kontroli bezpieczeństwa jeszcze się pogorszy.
Jak optymalnie przygotować się do kontroli bezpieczeństwa? Oto co radzi policja federalna:
▶ przed rozpoczęciem podróży należy sprawdzić dokumenty podróży, takie jak paszporty, certyfikaty szczepień,
▶ należy odpowiednio wcześnie przybyć na lotnisko (co najmniej 90 minut przed odlotem),
▶ płyny (maksymalnie 100 mililitrów) w bagażu podręcznym muszą być umieszczone w przezroczystych, zamykanych torebkach plastikowych (można przewozić żywność dla niemowląt oraz leki w płynie wraz z dokumentacją),
▶ przed kontrolą bezpieczeństwa należy zdjąć kurtkę i opróżnić kieszenie spodni.
Źródło: www.bild.de
Zwolnić wszystkich, którzy jeszcze sami się nie pozwalniali. Braki kadrowe? Zatwierdziliscie gehennę szczepienia, zastraszanie, szantaż, zwolnienia to teraz sami jazda do pracy bo inni mają was w dalekim poważaniu. Podróżny powinien pomóc???? Czyli klient w sklepie powinien pomagać pracownikom przy dokładaniu towaru, sprzątaniu alejek i kasowaniu samemu sobie artykułów? Germanska paranoja