W obliczu okrucieństw popełnianych przez armię rosyjską, minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock (Zieloni) apeluje o dostarczenie Ukrainie ciężkiego uzbrojenia. Tego samego domaga się również jej partyjny kolega Robert Habeck.
„Teraz nie ma czasu na wymówki, teraz jest czas na kreatywność i pragmatyzm”
„Ukraina potrzebuje więcej sprzętu wojskowego, a zwłaszcza broni ciężkiej” – powiedziała w poniedziałek polityk Zielonych przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych UE w Luksemburgu.
Przerażające obrazy z Ukrainy jasno pokazały, że ten zaatakowany przez Rosję kraj potrzebuje dodatkowego wsparcia militarnego, aby móc się bronić. „Teraz nie ma czasu na wymówki, teraz jest czas na kreatywność i pragmatyzm” – podkreśliła Baerbock.
Polityk Zielonych nie wymieniła, jakiego rodzaju broń ciężka mogłaby zostać dostarczona Ukrainie przez Niemcy. Wspomniała jedynie o planach przeznaczenia kolejnych 500 mln euro na dostawy broni i innego sprzętu wojskowego w ramach tzw. Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju.
Habeck: trzeba szybko dostarczyć Ukrainie więcej broni
Także federalny minister gospodarki Robert Habeck wzywa do niezwłocznego wsparcia Ukrainy dodatkowymi dostawami broni. W poniedziałek w Berlinie polityk Zielonych dał jasno do zrozumienia, że zakłada, iż wkrótce dojdzie do ataku Rosji na dużą skalę we wschodniej Ukrainie. Dlatego konieczne jest szybkie dostarczenie broni.
Habeck stwierdził, że teraz najważniejsze jest szybkie wsparcie wojsk i zdolności obronnych Ukraińców, którzy wykazują się heroiczną odwagą w obronie swojego kraju, co jest okupione życiem wielu ludzi. Dodał, że Niemcy podjęły takie zobowiązanie i muszą się z niego wywiązać. Chodzi o pomoc Ukrainie w „sytuacji bezpośredniego zagrożenia”.
Habeck oświadczył ponadto, że rząd niemiecki z uzasadnionych powodów nie chce mówić o konkretnych rodzajach broni ani o sposobach dostaw.
Unijni ministrowie rozmawiają w Luksemburgu m.in. o możliwości wprowadzenia embarga na dostawy rosyjskiej ropy
Instrument na rzecz Pokoju, o którym wspomniała Baerbock, to nowy instrument finansowy UE, który może być również wykorzystywany do wspierania sił zbrojnych w krajach partnerskich. W latach 2021-2027 państwa członkowskie mają wpłacić na ten cel około pięciu miliardów euro. Na pomoc dla Ukrainy przeznaczono już miliard euro. Zgodnie z propozycją Josepa Borrela, wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, wkrótce ma zostać przekazane na ten cel kolejne 500 mln euro.
Podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych UE w Luksemburgu miał być też poruszony temat embarga na ropę naftową z Rosji. Jego wprowadzenia od dawna domagają się władze w Kijowie, a także Polska i kraje bałtyckie. W ubiegły piątek państwa członkowskie UE zatwierdziły wprowadzenie zakazu importu rosyjskiego węgla i kolejne sankcje.
Źródło: www.welt.de