Niemcy wyślą broń na Ukrainę!

    Po wielu dniach krytyki Niemcy zadecydowały o wysyłaaniu broni na Ukrainę! Jak poinformował w sobotę rzecznik niemieckiego rządu Steffen Hebestreit (49), ukraińskie siły zbrojne otrzymają wsparcie w postaci 1000 sztuk broni przeciwpancernej i 500 pocisków ziemia-powietrze „Stinger”. Broń będzie pochodziła z zapasów Bundeswehry i zostanie dostarczona tak szybko, jak to możliwe.

    Kanclerz Niemiec Scholz: „Niemcy stoją po stronie Ukrainy”

    Kanclerz federalny Olaf Scholz (63, SPD): „Rosyjska inwazja na Ukrainę stanowi punkt zwrotny. Zagraża to całemu naszemu powojennemu porządkowi”.

    „W tej sytuacji naszym obowiązkiem jest zrobienie wszystkiego, co w naszej mocy, by wesprzeć Ukrainę w jej obronie przed inwazyjną armią Władimira Putina. Niemcy stoją po stronie Ukrainy” – kontynuował Scholz.

    Niemcy zmieniają kurs w sprawie kryzysu ukraińskiego

    Rzecznik rządu powiedział: „Rząd niemiecki zatwierdził dziś również przekazanie 400 sztuk broni przeciwpancernej produkcji niemieckiej z Holandii na Ukrainę, a także 9 haubic D-30 i amunicji pochodzącej z zapasów NVA z Estonii na Ukrainę”. Ze względu na ustalenia umowne, przed dokonaniem transferu wymagana była zgoda Niemiec.

    W ten sposób rząd niemiecki zmienia kurs w sprawie kryzysu ukraińskiego. Do tej pory Niemcy odmawiały przekazania broni na Ukrainę, ponieważ jest to obszar kryzysowy.

    źródło: bild.de, dojczland.info

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    4 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    4 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Klaus lauterbach

    Hańba i kiepski zart ale cóż można spodziewać się po kraju w którym cyrk jest każdego dnia a główna rolę pełniona jest przez klaunów.

    Mirabelka

    Gdyby nie krytyka innych państw to by zaprzestali na chełmach, to nie ich dobra wola tylko przymus żeby ludzie nie gadali, to bardzo falszywy kraj.

    Paulo

    Pracowałem z takim ruskim, mieszkał przy granicy z Chinami. W rozmowie się rozkręcił (byli też tam kazachy)i dla niby żartu powiedział że Rosja musi napadać małe kraje bo nie ma kasy…potem się zaśmiał..i powiedział że to tylko żart. Było to jakieś 5 miesięcy temu. Na hali często mogliśmy puszczać muzykę z kompa na YT,to jak słyszeli coś po polsku to po chwili gralo już po rusku..mam więcej złych doświadczeń z ludźmi z byłego ZSRR..na szczęście już nie mieszkam na zachodzie Niemiec.

    wiktor

    Racja,u mnie w pracy jest stary rusek,nie było dnia by pluł jadem na ukraine,teraz dziwnie milczy

    4
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x