Niemcy: Lekarz z Lipska nie leczy już osób nieszczepionych

Pewien lekarz z Lipska-Reudnitz zdecydował, że w swoim gabinecie ortopedycznym leczy tylko tych, którzy zostali zaszczepieni przeciwko koronawirusowi lub wyzdrowieli. Tym samym wywołał on wielką dyskusję wśród tych, którzy z tego powodu muszą pozostać na zewnątrz.

Lekarz z Lipska leczy tylko zaszczepionych lub ozdrowieńców

Na drzwiach wejściowych do jego gabinetu wisi duża tablica z napisem „Tu obowiązuje zasada 2G”. Oprócz tego na drzwiach powieszono kartkę z następującą informacją: „Drodzy pacjenci, w związku z sytuacją pandemiczną, w naszej praktyce obowiązuje zasada 2G ze skutkiem natychmiastowym. Prosimy o okazanie aktualnego dowodu całkowitego zaszczepienia przeciwko koronawirusowi lub dowodu wyleczenia. Wszystkich pozostałych pacjentów prosimy o telefoniczne umówienie się na kolejną wizytę. W nagłych wypadkach prosimy o kontakt z lekarzem rodzinnym lub centrami alarmowymi”.

Pacjentka z bólem została odesłana do domu

„Moja córka leczy się u tego lekarza od kiedy była mała. Ma 16 lat i mimo bólu została odesłana do domu” – mówi mieszkanka Lipska (nazwisko znane redakcji). „Córka była całkowicie zdezorientowana i czuła się naprawdę zaatakowana. Zastanawiamy się, czy lekarz ma w ogóle prawo to robić”.

Urząd zdrowia tłumaczy: Lekarz nie miał prawa odesłać pacjentki do domu

W odpowiedzi na zapytanie BILD, urząd zdrowia tłumaczy: „Nie, lekarz nie może tego robić. Każdy ma prawo do leczenia, zarówno zaszczepiony, jak i nieszczepiony”.

Ale lekarz egzekwuje zasadę, którą sam ustanowił. Zapytany o to, nie chciał komentować. Dopiero jego recepcjonistka wyjaśniła krótko: „Tu są pracownicy, których trzeba chronić!”.

źródło: www.bild.de