W Bawarii, w okręgu Rosenheim, władze zamknęły nielegalnie założoną szkołę. Placówka mogła mieć związek z ruchem „Querdenker”.
Szkoła bez zezwoleń
Władze zabroniły prowadzenia szkoły w dzielnicy Rosenheim, w której uczyło się około 50 dzieci i młodzieży. Władze Górnej Bawarii i urząd okręgu Rosenheim poinformowały w środę, że nie ma odpowiednich zezwoleń na prowadzenie szkoły w starym gospodarstwie rolnym w gminie Schechen i nie złożono nawet wniosku o uzyskanie takich zezwoleń dla placówki. Według aktualnej wiedzy nie można zakładać, że działalność szkoły kwalifikuje się do uzyskania takich zezwoleń.
Założyciele szkoły nie zgadzają się z „systemem”
Media wcześniej podejrzewały, że szkoła może mieć związek z ruchem „Querdenker”. „Münchner Merkur” informował, że w gminie otrzymano już zawiadomienie na ten temat. „Wiemy, że coś jest na rzeczy. Ale jeszcze nie wiemy, co dokładnie” – przyznaje burmistrz Stefan Adam. Sąsiad powiedział, że widział na dziedzińcu mężczyznę w czapce z byłym prezydentem USA, Donaldem Trumpem. Mężczyzna powiedział, że otwierają szkołę, ponieważ nie zgadzają się z „systemem”.
Władze nie udzielają żadnych informacji
Jakie stowarzyszenie za tym stoi, początkowo pozostawało tak samo niejasne, jak inne szczegóły. Rzecznik rządu Górnej Bawarii powiedział wieczorem, że nie wiadomo, czego dokładnie tam uczono: działalność szkoły nie została zatwierdzona i dlatego placówka nie była nadzorowana. Ale istniał zarząd szkoły i żądano również czesnego. Gazeta „Oberbayerische Volksblatt” jako pierwsza pisała na ten temat. Rzecznik nie skomentował podejrzenia, że jest to szkoła ruchu „Querdenker”.
Zakaz prowadzenia placówki ze skutkiem natychmiastowym
Podczas oględzin budynku w dzielnicy Deutelhausen okazało się, że prywatne stowarzyszenie prowadziło w tym miejscu nieautoryzowaną działalność edukacyjną. Około 50 uczniów klas 1-9 uczyło się tam bez wymaganej zgody nadzoru szkolnego.
Rząd Górnej Bawarii, jako państwowy organ nadzoru szkolnego oraz urząd okręgowy Rosenheim, jako organ nadzoru budowlanego, zabroniły w środę działania placówki ze skutkiem natychmiastowym. W przypadku naruszenia zakazu, mogą zostać nałożone kary do 20. 000 euro.
Źródło: www.t-online.de