W nowym sondażu przedwyborczym przeprowadzonym przez instytut Insa CDU i CSU ponownie zbliżyły się do SPD. Czy Armin Laschet ma jeszcze szansę na zwycięstwo?
CDU/CSU zyskały 1,5%
Do wyborów do Bundestagu pozostało już tylko kilka dni. Według aktualnych sondaży CDU/CSU nie mają raczej co liczyć na pierwsze miejsce, jednak obie partie nadal mają nadzieję na odwrócenie trendu.
Według ostatniego sondażu instytutu Insa opublikowanego w poniedziałek 20 września na zlecenie gazety Bild, CDU/CSU odnotowują lekki wzrost. Razem obie partie uzyskałyby 22% głosów (+1,5%). SPD traci jeden punkt procentowy. Chce na nią zagłosować 25% wyborców. AfD (11%) i FDP (12%) w porównaniu z poprzednim tygodniem tracą po pół punktu procentowego. Notowania Lewicy (6,5%) i Zielonych (15%) pozostają na stałym poziomie.
Wybory do Bundestagu 2021: według sondażu Insa możliwy jest również sojusz dwóch partii
Z punktu widzenia ewentualnych koalicji mogłoby to oznaczać, że większość parlamentarną (47%) miałaby koalicja czerwono-czarna, jamajska złożona z CDU/CSU, Zielonych i FDP (49%), a także czerwono-zielono-czerwona (46,5%). Rządzić mogłaby też koalicja złożona z SPD, FDP i Zielonych (52%).
Według sondażu przeprowadzonego przez instytut Insa nie mogłaby sprawować rządów koalicja czarno-zielona i czarno-żółta.
Hermann Binkert, szef instytutu badania opinii publicznej, powiedział w wywiadzie dla gazety Bild: „Przepaść między dwiema wielkimi partiami topnieje. Kanclerzem może zostać zarówno Armin Laschet, jak i Olaf Scholz.” Przewagę ma jednak kandydat na kanclerza z ramienia SPD. „Scholz ma więcej możliwości”, mówi Binkert.
Niezmiennie niskie poparcie dla Armina Lascheta
Choć CDU/CSU udało się w ostatnim czasie zyskać w sondażach, sam Armin Laschet jest słabo oceniany. Według sondażu przeprowadzonego przez instytut Insa na zlecenie gazety Bild am Sonntag, 60-latek nadal plasuje się wyraźnie za Olafem Scholzem i na równi z Annaleną Baerbock. W wyborach bezpośrednich na kanclerza zagłosowałoby 12% respondentów, o jeden punkt procentowy mniej niż w poprzednim tygodniu. Baerbock, podobnie jak Laschet, otrzymałaby 12% głosów (-2%), natomiast Scholz 31% (bez zmian).
Źródło: www.fr.de
To na pewno nie prawda
Po tym co zrobil Spahn Jens to wyniki moga sie wywalix do gory nogami.