Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego, w pierwszym roku pandemii z podatku od posiadania psa uzyskano w Niemczech rekordowe wpływy do budżetu, około 380 milionów euro.
Dla miast i gmin oznaczało to wzrost o 2,7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. W 2019 roku wpływy z podatku od posiadania psa wyniosły 370 mln euro.
Liczba właścicieli psów rośnie również w 2021 roku
Można przypuszczać, że w roku lockdownów i niezrealizowanych planów urlopowych wiele osób spełniło swoje skryte pragnienie posiadania czworonożnego przyjaciela.
Jednak jak pokazują wpływy z podatków, wyraźny trend wzrostowy dotyczący posiadania zwierząt domowych był widoczny już przed pandemią. W 2010 roku podatek od psów przyniósł miastom i gminom 258 milionów euro.
Tendencja ta utrzymuje się do dnia dzisiejszego. W pierwszym kwartale 2021 roku wpływy z podatku od posiadania psa wyniosły około 159 mln euro, czyli o 8,4 procent więcej niż w tym samym kwartale poprzedniego roku. W pierwszym kwartale 2020 roku wpływy z tegoż podatku wyniosły 146 mln euro.
Obrońcy praw zwierząt ostrzegają przed przepełnionymi schroniskami
Tymczasem obrońcy praw zwierząt obawiają się, że wielu czworonożnych przyjaciół nabytych podczas pandemii może w niedalekiej przyszłości trafić do schronisk dla zwierząt. Zgłaszane są już takie przypadki, choć na szczęście na razie nie dzieje się to na dużą skalę.
Annette Rost z berlińskiego towarzystwa opieki nad zwierzętami stwierdziła: „Jesteśmy pewni, że do końca roku schroniska będą wypełnione po brzegi oddanymi zwierzętami”. Schronisko dla zwierząt w stolicy Niemiec jest uważane za największe w Europie.
Sabine Petersen ze schroniska dla zwierząt w Kilonii wyjaśniła, że obecnie otrzymują ogromną ilość zapytań od ludzi, którzy chcą oddać swoje zwierzęta. Wiele wskazuje na to, że w dużej mierze są to zwierzęta, które zostały nabyte podczas pandemii.
W Niemczech istnieje ponad 550 schronisk dla zwierząt
W większości przypadków schroniska mogą tylko w ograniczonym stopniu przygotować się na tę falę. Jeśli obawy obrońców praw zwierząt spełnią się, nie można wykluczyć, że niektóre z ponad 550 schronisk dla zwierząt w Niemczech nie będą w stanie natychmiast przyjąć ich do siebie i że psy lub koty mogą zostać porzucone.
Właścicielom psów, którzy czują, że nie radzą sobie ze swoim pupilem, Fundacja Cztery Łapy poleca udanie się z nim do szkoły dla psów lub szczeniąt. Z kolei w ciągu dnia, gdy właściciele przebywają w pracy, mogą np. skorzystać z oferty świetlic dla psów.
Z doświadczenia obrońców praw zwierząt wynika, że psy są coraz częściej oddawane w okresie urlopowym. Ci, którzy chcieli uczynić czas pandemii koronawirusa bardziej znośnym i w tym celu zakupili szczeniaka, muszą teraz zmierzyć się z „nieprzemyślanymi wyzwaniami”. Cierpią na tym zawsze zwierzęta.
Źródło: www.web.de