Kanclerz Niemiec, która przebywa obecnie z wizytą w USA, wygłosiła dziś w ambasadzie RFN w Waszyngtonie specjalne oświadczenie w związku z powodziami na zachodzie Niemiec. Wyraźnie poruszona sytuacją w kraju, Angela Merkel podziękowała osobom niosącym pomoc i złożyła kondolencje rodzinom ofiar. Zapewniła też o pomocy rządu federalnego dla poszkodowanych.
Angela Merkel rozmawiała dziś o sytuacji w kraju i pomocy dla poszkodowanych
Kanclerz powiedziała, że jest wstrząśnięta doniesieniami, jakie docierają do niej z zalanych terenów Niemiec. „Opłakuję tych, którzy stracili życie w tej katastrofie. Nie znamy jeszcze liczb, ale będą wysokie”, powiedziała Merkel mając na myśli zarówno tych, którzy zginęli w swoich domach, jak i strażaków, którzy spieszyli z pomocą innym. Kanclerz Niemiec złożyła też najgłębsze wyrazy współczucia rodzinom ofiar żywiołu. Zapewniła, że podejmowane są wszelkie działania w celu odnalezienia osób, które nadal uznawane są za zaginione.
Merkel powiedziała, że odbyła rozmowę telefoniczną z premierem Nadrenii Północnej-Westfalii Arminem Laschetem (CDU), premier Nadrenii-Palatynatu Malu Dreyer (SPD) i federalnym ministrem spraw wewnętrznych Horstem Seehoferem (CSU), którzy przedstawili jej sytuację w kraju. Z wicekanclerzem i ministrem finansów Olafem Scholzem (SPD) rozmawiała na temat planowanej pomocy rządu federalnego dla zalanych terenów.
Merkel przybyła w środę wieczorem do Waszyngtonu na prawdopodobnie ostatnią wizytę w USA w roli kanclerza. W czwartek zostanie przyjęta w Białym Domu przez prezydenta Joe Bidena. Tematami rozmów mają być m.in. spór o gazociąg Nord Stream 2 oraz relacje z Chinami. Merkel jest pierwszym szefem europejskiego rządu, który został przyjęty w Białym Domu przez urzędującego od stycznia prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Olaf Scholz: trzeba zwiększyć wysiłki na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatu
Wicekanclerz Olaf Scholz (SPD) podczas wizyty na terenach dotkniętych klęską żywiołową w północnej części Nadrenii-Palatynatu wezwał do zwiększenia wysiłków na rzecz ochrony klimatu. W czwartek w Bad Neuenahr-Ahrweiler kandydat SPD na kanclerza wyraził smutek z powodu „ogromnych zniszczeń, jakich dokonała natura”.
Ale ta klęska żywiołowa „z pewnością ma też coś wspólnego” z faktem, że zmiany klimatyczne postępują w szybkim tempie. Scholz stwierdził, że musi to być dodatkową motywacją, a jednocześnie zobowiązaniem wobec ofiar żywiołu, by zrobić wszystko, co w naszej mocy, w celu powstrzymania zmian klimatycznych spowodowanych przez człowieka.
Źródło: www.welt.de
A to dobre🙄🤣🤣🤣 oplakuje!?????? Ona placze jak cos nie po jej mysli,a reszta sie nie liczy!!!!! Czemu nie oplakuje ofiar ktore niewinnie zostaly ostatnio zabite przez jej podopiecznego z Somali!!!?????