Aktorka Eva Herzig traci pracę z powodu odmowy zaszczepienia się przeciwko COVID-19

    Eva Herzig od około trzech lat występuje w serii filmów ARD „Steirerkrimi”. Jednak pracodawca postanowił zakończyć współpracę z aktorką. Powód: Herzig nie chce się zaszczepić przeciwko koronawirusowi.

    Informacje o skutkach ubocznych zniechęciły Evę Herzig do szczepień

    Coraz więcej osób w Niemczech poddaje się szczepieniom, aby przyczynić się do powstrzymania pandemii koronawirusa. Jednak 48-letnia aktorka Eva Herzig, która od 2018 roku wciela się w rolę śledczej w „Steirerkrimi”, nie jest jedną z nich. Nie chce się zaszczepić, gdyż – jak tłumaczy – szczepionka nie jest jeszcze według niej wystarczająco przebadana.

    Aktorka stwierdziła, że przeczytała dużo doniesień o szkodliwości szczepionek, stąd jej niechęć do poddania się szczepieniu. Według Instytutu Roberta Kocha, choć szczepionki mają także skutki uboczne, to zazwyczaj są one niegroźne i niewspółmierne do korzyści płynących ze szczepienia.

    Producent tłumaczy, że na planie przebywa stale około 50 osób, za które ponosi odpowiedzialność

    Eva Herzig powiedziała, że decyzja o odmowie poddania się szczepieniu nie była łatwa. Również dlatego, że przez to nie pojawi się już w odcinkach „Steirerkrimi”, które będą kręcone jesienią. Aktorka samotnie wychowuje dwójkę dzieci, a podjęta decyzja pozbawia ją dochodu ze współpracy przy tej produkcji. „Ale nie mogę i nie chcę się ugiąć. Dlatego nie dam się zaszczepić, niezależnie od tego, co mi grozi” – podkreśliła Herzig.

    Producent – firma Allegro Film – tak tłumaczy decyzję o zerwaniu współpracy: „W przypadku produkcji takiej jak 'Steirerkrimis’ na planie przez cały czas przebywa około 50 osób, za które my jako producent ponosimy odpowiedzialność. Niewątpliwie jednym z naszych priorytetów jest unikanie wszystkiego, co mogłoby zagrozić zdrowiu pracowników.”

    Produkcja serii filmów „Steirerkrimi” jest realizowana w Austrii. W Niemczech nie ma obowiązku szczepień. W związku z tym pracodawca nie może zmusić swoich pracowników do poddania się szczepieniom. Jeżeli jednak pracownik naraża pracodawcę na ryzyko, to może się zdarzyć, że nie będzie mógł być dłużej zatrudniony jako osoba niezaszczepiona, a tym samym utraci prawo do wynagrodzenia za pracę. Jeżeli brak szczepienia uniemożliwi mu wykonywanie zawodu, będzie mu groziło zwolnienie z pracy.

    Źródło: www.t-online.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    13 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    13 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Rafik

    Pracodawca nie może nikogo zmusić do brania udziału w eksperymentach medycznych finansjery tego Świata

    Bonifacy

    Zmusic nie moze, ale zwolnic jak najbardziej :D. Dopiero bedzie lament 😀 Czekam na ten moment :D:D

    Volmarg

    I zaczyna się…

    Marta

    No pieknie 👍,tak jest… Juz bylo wczesniej mowione,ze ludzie beda dyskryminowani!!!!! Nie zaszczepisz sie? Wszystko stracisz!¡!!!! Swiat oszalal😠.

    Bonifacy

    Czuje sie dyskryminowany ze wzgledu na:

    • plec – nie moge przebierac sie w szatniach damskich, nie moge brac udzialu w zawodach z kobietami, …
    • zarobki – nie moge jezdzic lamborghini, mieszkac w willi z basenem, pic najdrozsze whisky, latac prywatnym odrzutowcem, …
    Gosia samosia

    Bardzo dobra decyzja nie będą antyszczepuonkowcy rządzić

    Bonifacy

    Zgadzam sie z Toba! To jest hipokryzja ze strony tych anty: Nie bede sie szczepil, ale chce zakonczenia pandemi.
    Ona pewnie miala troche czasu, to poczytala duzo doniesien na foliarskich portalach. Nie ma co, jesienia beda plakac, ze nie moga pracowac, nie moga nigdzie wejsc, nic nie moga zrobic, a czesc przechodzi covid b. ciezko. Bedzie to terapia doswiadczalna dla nich. Doswiadcza czym jest covid 🙂

    marta

    Moja ciocia zaszczepila sie 2miesiace temu w Anglii,2godz po szczepieniu dostala silnych boli w klatce piersiowej,tak bardzo ja bolalo,ze nastepnego dnia pierwszy raz od 4lat poszla do lekarza,lekarz gdy uslyszal,ze zrobilo jej sie po szczepieniu szybko wyslal ja na rozne badania mowiac przy tym,ze grozi jej zawal w kazdej chwili….Do dzisiaj jest leczona,bol nie mija,2razy juz ja karetka zabierala,nie ma sily chodzic,mowi,ze czuje jej cialo jak z galarety.Wczoraj miala wziasc 2dawke,nie zrobila tego bo powiedziala,ze jest pewna,ze to byl by koniec.Ze zdrowej kobiety pracujacej zrobila sie ledwo lazaca kaleka w 2godz….

    Bonifacy

    No, ale czego to dowodzi? Moi rodzice, dziadkowie, tesciowie, rodzenstwo, ciotki, wujkowie, wielu znajomych są po szczepionce i nic, Zyja i maja sie dobrze. Niektorzy mieli juz zastrzyk w styczniu. Mam kilku znajomych, ktorzy zachorowali na covid rok temu i do dzisiaj maja zadyszke po wchodzeniu po schodach, a w czesniej biegali sporo i nic. Moze twoja ciocia dzieki szczepionce zyje a tak to bys juz jej nie miala?

    Sylwester

    Niech mnie zwolnią zaraz idę do sądu !!

    Bonifacy

    Idz, a zaraz po uprawomocnieniu wyroku na socjal, bo tylko zaszczepieni beda mieli jakiekolwiek prawa, bo nie dzialaja na szkode innych i chca konca tej pandemi.

    Adam

    Ty masz zryta psyche. Albo po prostu lubisz dawać w żyłę.

    Bonifacy

    Pudlo, ani to ani to. Po prostu pokazuje jak bedzie wygladala rzeczywistosc niedlugo.

    13
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x