Po słabym początku roku niemiecka branża budowlana obawia się problemów z zaopatrzeniem z powodu braku materiałów. Zdaniem dyrektora naczelnego Zentralverband Deutsches Baugewerbe (ZDB) Felixa Pakleppa może to doprowadzić w okresie letnim do wstrzymania prac na budowach. „Nasze firmy obawiają się przestojów i skróconego czasu pracy” – stwierdził.
Duży popyt na mieszkania
W pierwszym kwartale tego roku nadejście zimy oraz planowa podwyżka stawki VAT doprowadziły do wyraźnego pogorszenia koniunktury w budownictwie. Według danych ZDB, obroty firm zatrudniających co najmniej 20 pracowników w sektorze budownictwa ogólnego wyniosły 16,4 mld euro i były tym samym o ok. 9,4 procent niższe niż przed rokiem. Jeśli chodzi o zamówienia, sytuacja jest zróżnicowana. Podczas gdy popyt w segmencie budownictwa mieszkaniowego utrzymuje się na wysokim poziomie, to w gospodarce podlega on ciągłym wahaniom.
Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego, wartość nowych zamówień wyniosła w marcu 8,1 mld euro. To druga pod względem wysokości wartość nowych zamówień, jaką odnotowano w marcu w sektorze budownictwa ogólnego w Niemczech obejmującego budowę budynków, dróg, linii kolejowych i rurociągów.
Wzrost inwestycji budowlanych o 1,1 proc. w porównaniu do IV kw. 2020 r.
Według danych urzędu w Wiesbaden, wartość inwestycji budowlanych wzrosła w okresie od stycznia do marca o 1,1 procent w porównaniu z poprzednim kwartałem, ale w ciągu roku spadła o 1,6 procent. W maju poprawiły się nastroje niemieckich przedsiębiorców działających w sektorze budowlanym, jak wynika z comiesięcznego sondażu monachijskiego instytutu Ifo. Firmy lepiej oceniały swoją obecną sytuację, a dodatkowo ich prognozy na przyszłość również były mniej pesymistyczne niż poprzednio.
„Jednak problem braku materiałów ponownie się pogłębił” – powiedział prezes Ifo Clemens Fuest. Aktualnie zagrożeniem są wąskie gardła w dostawach wielu surowców i półproduktów, wynikające m.in. z problemów w handlu międzynarodowym spowodowanych pandemią. Jest wiele przypadków niezrealizowanych dostaw tworzyw sztucznych i drewna. Cena drewna wzrosła o prawie 36 procent w stosunku do roku poprzedniego i o nieco ponad 27 procent w porównaniu do grudnia 2020 roku. Znaczący wzrost cen dotyczy także stali i metali.
Źródło: www.zeit.de