W Niemczech kwitnie biznes podrobionymi książeczkami szczepień. W związku z tym, że wiele krajów związkowych wprowadza udogodnienia dla osób zaszczepionych, w obiegu pojawia się coraz więcej fałszywych książeczek szczepień.
Fałszywe dokumenty oferowane za pośrednictwem komunikatora Telegram
Fałszywe dokumenty są oferowane za pośrednictwem komunikatora Telegram. Również z pieczątką lekarza rodzinnego dr. Petera Reinke (79), z którym miał okazję rozmawiać BILD. Koszt dokumentu: 500 euro!
Do 2006 roku berlińczyk prowadził praktykę na Walter-Friedrich-Strasse (Berlin-Pankow) – pod tym samym adresem. BILD odkrył oszustwo i poinformował Reinke.
„Jestem bardzo zszokowany, że mój podpis i pieczątka zostały tak łatwo podrobione!”, mówi lekarz, który obawia się o swoją reputację i złożył skargę.
BILD skontaktował się ze sprzedawcą
Kiedy BILD skontaktował się ze sprzedawcą na Telegramie w sprawie zakupu książeczki szczepienia, ten wyjaśnił: „To dokument in blanco z zarejestrowanymi wcześniej dawkami szczepionki, które zostały zutylizowane w punkcie szczepień. Wystarczy, że wpiszesz swoje imię i nazwisko oraz datę i jesteś oficjalnie zaszczepiony!”.
Inny oszust twierdzi, że ma powiązania z berlińskim centrum szczepień: Velodrom w dzielnicy Prenzlauer Berg. U niego książeczka kosztuje 160 euro. Płatność ma być dokonana kryptowalutą – tak jest dla niego bezpieczniej.
Punkty szczepień same drukują naklejki
Według policji, punkty szczepień same drukują naklejki z numerem partii. Jest więc możliwe, że pracownicy ośrodków szczepień są zaangażowani w nielegalny handel.
Tylko w ubiegłym tygodniu berlińska policja aresztowała czterech oszustów. Thomas Thieme (54) z Krajowego Urzędu Policji Kryminalnej (LKA): „To stało się problemem dopiero od czasu, gdy chodzi o wolności dla osób zaszczepionych”.
Lekarz rodzinny Reinke: „Ci oszuści są siłą napędową pandemii! Osoby kontrolujące dokumenty nie są w stanie stwierdzić, czy karta szczepień jest prawdziwa, czy podrobiona.” Jak dotąd, identyfikatory nie posiadają żadnych zabezpieczeń. Blankiety książeczki szczepień można zamówić przez internet za około pięć euro.
Dlatego ekspert z wydziału policji kryminalnej Thieme ostrzega: „Proszę nie zamieszczać nigdzie zdjęć paszportu szczepień!”. Policja nie wie, ile fałszywych dowodów osobistych jest już używanych w Berlinie. Jednak jeden ze sprzedawców już teraz informuje o „ograniczonych ilościach”, ponieważ popyt jest tak duży.
źródło: www.bild.de