Niemcy przedłużają lockdown do 7 marca. Merkel ostrzega przed trzecią falą koronawirusa

Angela Merkel i premierzy krajów związkowych doszli dzisiaj do porozumienia w kwestii lockdownu: obowiązujące aktualnie obostrzenia zostały przedłużone do 7 marca. Wyjątek stanowią fryzjerzy, którzy będą mogli otworzyć swoje zakłady już na początku przyszłego miesiąca. Oto najważniejsze ustalenia dzisiejszej konferencji niemieckiego rządu:

• Nie będzie jednolitej ogólnokrajowej regulacji dotyczącej otwierania szkół. Merkel i szefowie rządów poszczególnych landów uzgodnili, że kraje związkowe same podejmą decyzje w tej kwestii. Należy zatem poczekać na decyzje poszczególnych krajów związkowych. Przykładowo Saksonia zadecydowała już, że szkoły i przedszkola zostaną otwarte od 15 lutego (informowaliśmy o tym tutaj)
• Salony fryzjerskie będą mogły zostać ponownie otwarte 1 marca pod warunkiem, że będą ściśle przestrzegać wymogów higieny.
• Rząd federalny i rządy krajów związkowych uzgodnili możliwość luzowania obostrzeń, jeśli 7-dniowa zachorowalności na koronawirusa nie przekroczy 35 nowych infekcji na 100.000 mieszkańców. Wtedy będą mogły zostać ponownie otwarte sklepy detaliczne, muzea i galerie, a także firmy oferujące usługi związane z pielęgnacją ciała.

Merkel ostrzega przed trzecią falą koronawirusa

Na konferencji prasowej po dzisiejszym posiedzeniu Angela Merkel ostrzegła przed trzecią falą koronawirusa. Powodem tego są nowe warianty wirusa, powiedziała kanclerz. Merkel podkreśliła, że należy nadal zachować ostrożność. Mutacja koronawirusa jest „rzeczywistością” i sie rozprzestrzenia, pytanie tylko jak szybko.

Merkel powiedziała, że wprowadzone obostrzenia odnoszą skutek. Liczba nowych zakażeń spadła, powiedziała. „Możemy być bardzo zadowoleni” – powiedział kanclerz. Istnieją jednak nowe warianty wirusa, które mogą oznaczać trzecią falę, z którą będzie się trzeba zmierzyć. Będzie to o wiele prostsze, jeśli będą spadały liczby zakażeń i im łatwiej urzędy zdrowia będą w stanie śledzić kontakty osób zakażonych.

Kanclerz dodała, że przy każdym łagodzeniu obostrzeń należy monitorować ich wpływ na liczbę zachorowań. Podkreśliła, że wprawdzie ma inną wizję otwarcia przedszkoli i szkół, ale nie posiada prawa weta i w związku z tym postanowiono, że kraje związkowe zrobią to na własną odpowiedzialność.

Merkel podziękowała obywatelom, którzy przyczynili się do obniżenia liczby zachorowań na koronawirusa w Niemczech swoim zachowaniem w sferze prywatnej, pracując w domu i mniej podróżując. Powiedziała, że jest oczywiste, że nałożone środki, które są surowe i czasami uciążliwe, odniosły skutek.

Kanclerz zapowiedziała również, że 3 marca spotka się ponownie z premierami.

źródło: www.spiegel.de