Renault Traffic na polskich rejestracjach z dziewięcioma osobami na pokładzie był wczoraj (1.02.) około godziny 13:30 w drodze do Polski, kiedy z niewyjaśnionych dotąd przyczyn kierowca busa wjechał bez hamowania w tył ciężarówki. Wypadek miał miejsce na autostradzie A4 krótko przed zjazdem na Görlitz. W wyniku wypadku dwie osoby zostały poważnie ranne, a kilka innych odniosło lekkie obrażenia.
Rzecznik policji Sebastian Ulbrich (30) tak skomentował wczoraj zdarzenie dla BILD: „Renault uderzył w naczepę bez hamowania. W chwili obecnej co najmniej dwie osoby są poważnie ranne, a kilka osób zostało lekko rannych”.
Trwa dochodzenie w sprawie dokładnego przebiegu wypadku. Droga A4 do Görlitz była wczoraj przez długi czas zamknięta. W akcji ratunkowej wziął udział niemieckiego pogotowia rautnkowego.
źródło: www.bild.de
Jeżdżą dekle z telefonem w ręku to tak później jest bo się zagapił. Na miejscu tych ludzi wypada pozwać kierowcę za narażenie ich życia.
..ostatnio wracałam z kierowcą z Osobusa ,jedną ręką trzymał pojemnik z jedzeniem ,w drugiej widelec i jadł kierując łokciem …Na jakieś wcześniejsze uwagi na temat nie właściwego zachowania się kierowców w czasie jazdy zareagował podniesionym głosem twierdząc ,że jeżeli komuś coś się nie podoba to walizki na drogę i niech idzie pieszo ….wszyscy siedzieli cichutko i nie odważyli się głośno cokolwiek powiedzieć ….
Więcej jeździjcie z busiarzami
To prawda kierowcy busow, pokonują drogę z Polski do Niemiec i z Niemiec do Polski bez snu i dłuższego odpoczynku. Miałam przyjemność ostatnio podróżować busem gdzie kierowca jechał zmęczony
Ten kierowca poprostu spał. Jestem jedną zposzkodowanych. Siedziałam z przodu . Krzyczałam ale było za późno. Szczęściem przeżyłam . Złamana ręka w łokciu z głęboką raną ,musieli założyć śrubę .
Jestem drugą z tych osób. O odszkodowanie walczę do dziś…..