30-letnia Aneta Kurkowska jest podejrzana o zabicie 87-letniego podopiecznego z Dinslaken. Kobieta miała mu podać śmiertelną dawkę środka przeciwbólowego.
Podejrzana została zatrzymana na terenie Badenii-Wirtembergii
Podejrzana została zatrzymana w marcu na terenie Badenii-Wirtembergii i przebywa w areszcie śledczym. Informacje zostały przekazane dzisiaj przez prokuraturę z Duisburga.
Jak wynika z relacji policji, kobieta pracowała u mężczyzny w grudniu przez okres sześciu dni. W wyniku upadku mężczyzna znalazł się w szpitalu, a następnego dnia zmarł. W jego mieszkaniu znaleziono przepisany przez lekarza środek przeciwbólowy. Prokuratura zrządziła badania toksykologiczne, które wykazały, iż stężenie środka w organiźmie mężczyzny było tak duże, że w konsekwencji doprowadziło do jego śmierci.
Policja prosi o pomoc
Śledczy poszukują aktualnie osób, u których mogła pracować podejrzana. Aktualnie nie ma poszlak, które wskazywałyby na kolejne ofiary śmiertelne. Policja z Duisburga prosi o zgłaszanie informacji pod następującym numerem telefonu: 0203 2800.
źródło: bild.de
A czy jest to pewne, że opiekunka podała ten lek ? i na pewno aby miała zamiar kogoś zabić ?
Czy rodzina tego staruszka nie miala w tym interesu ?
Albo on sam się zatruł ?
Tez tak mysle ,że rodzina mogła miec interes .Zbyt mało informacji,czy podopieczny był na chodzie?moze sam łykał srodki bez pamieci ?!troche to dziwne od razu wine na opiekunke cala zwalic tak najprościej