Niemcy: ONZ ostrzega przed deportacjami Syryjczyków – „Syria osiągnęła granice swoich możliwości”

    UNHCR alarmuje: planowane deportacje z Niemiec mogą pogłębić kryzys humanitarny

    Przedstawiciel Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) w Syrii, Gonzalo Vargas Llosa, ostrzegł niemiecki rząd przed konsekwencjami planowanych deportacji syryjskich uchodźców. Jak podkreślił w rozmowie z „Süddeutsche Zeitung”, Syria znajduje się obecnie na granicy możliwości przyjmowania powracających obywateli. Dalsze deportacje z krajów europejskich, w tym z Niemiec, mogłyby dodatkowo zdestabilizować sytuację w kraju ogarniętym kryzysem.

    Według danych UNHCR, tylko w 2025 roku do Syrii ma powrócić około miliona osób z krajów sąsiednich. Kolejny milion uchodźców ma wrócić w 2026 roku. „Jeżeli do tego napływu dojdą jeszcze deportacje z krajów takich jak Niemcy, sytuacja stanie się dramatyczna. Syria osiągnęła granice swoich możliwości przyjmowania ludzi” – ostrzegł Vargas Llosa.

    „Przymusowy powrót rzadko jest trwałym rozwiązaniem”

    Vargas Llosa zwrócił uwagę, że sytuacja w Syrii pozostaje niestabilna, a powrót wielu osób może być krótkotrwały. „Przymusowa repatriacja rzadko przynosi trwałe efekty. Jeżeli warunki w kraju się nie poprawią, wielu z tych ludzi ponownie opuści Syrię – tym razem wracając do Jordanii, Libanu lub Europy” – powiedział.

    Państwa sąsiadujące z Syrią już teraz są przeciążone liczbą uchodźców i zmagają się z brakiem zasobów, aby zapewnić im odpowiednie wsparcie. Zdaniem UNHCR, dodatkowa fala powrotów mogłaby doprowadzić do pogłębienia kryzysu humanitarnego w całym regionie.

    Plany rządu federalnego w sprawie deportacji

    Ostrzeżenia ONZ są odpowiedzią na zapowiedzi niemieckiego ministra spraw wewnętrznych, Alexandra Dobrindta (CSU). Pod koniec września ogłosił on zamiar zawarcia porozumienia z władzami Syrii jeszcze w 2025 roku. W pierwszej kolejności deportacjami mieliby zostać objęci sprawcy przestępstw, a w dalszej perspektywie także osoby, które nie mają prawa pobytu w Niemczech.

    W ramach przygotowań do tego kroku mają zostać wznowione również zawieszone wcześniej procedury azylowe.

    Również bawarski minister spraw wewnętrznych, Joachim Herrmann (CSU), poparł pomysł Dobrindta. W rozmowie z „Münchner Merkur” stwierdził, że należy „wydalać z kraju sprawców przestępstw” oraz „młodych, zdolnych do pracy Syryjczyków, którzy nie wykazali woli integracji”. Podkreślił jednocześnie, że osoby dobrze zintegrowane nie powinny być deportowane, a Niemcy nadal muszą udzielać pomocy humanitarnej.

    Narastający kryzys humanitarny w Syrii

    W swoim wystąpieniu Vargas Llosa skrytykował również decyzje wielu państw – w tym Niemiec – o ograniczeniu środków na pomoc humanitarną dla Syrii. Według niego jest to „poważny błąd”, który może mieć daleko idące konsekwencje.

    Z powodu niedofinansowania UNHCR został zmuszony do zamknięcia 40 procent z 122 regionalnych punktów pomocy w Syrii. „To jedna z największych kryzysowych sytuacji uchodźczych na świecie. W tej chwili mamy niezwykle rzadką szansę na złagodzenie kryzysu – musimy ją wykorzystać” – zaapelował Vargas Llosa.

    Nowa sytuacja polityczna po upadku reżimu Assada

    Syria od końca 2024 roku znajduje się w fazie politycznej transformacji. W grudniu 2024 roku koalicja rebeliantów pod przewodnictwem islamistycznej milicji Haiat Tahrir al-Szam (HTS) obaliła autorytarny reżim prezydenta Baszara al-Assada. W styczniu 2025 roku przywódca HTS, Ahmed al-Scharaa, został mianowany tymczasowym prezydentem kraju.

    Mimo upadku dyktatury sytuacja w Syrii pozostaje niestabilna. Kraj wciąż boryka się z ogromnymi zniszczeniami infrastruktury, problemami gospodarczymi, przemocą lokalnych bojówek oraz brakiem skutecznych struktur administracyjnych.

    UNHCR apeluje o wstrzymanie deportacji

    Na tle tak trudnych warunków Gonzalo Vargas Llosa ponownie wezwał niemiecki rząd do powstrzymania się od deportacji syryjskich uchodźców. Jego zdaniem decyzje takie mogą nie tylko pogłębić chaos w Syrii, ale również obciążyć jeszcze bardziej sąsiednie kraje i destabilizować region.

    „Nie możemy pogarszać sytuacji ludzi, którzy uciekli przed wojną i terrorem. Deportacje w obecnych warunkach mogą mieć katastrofalne skutki humanitarne” – podkreślił przedstawiciel UNHCR.

    źródło: zeit.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Aktualne oferty pracy:

    2 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    CZARNOWIDZ

    BERLIN – To niczego nie zmieni – Musieli by dziennie TYSIĄCAMI deportować – To jest gorsze od 09.05.1945 rok – Jak na terenie Niemiec jest ponad 3,5 Miliona i nadal są przyjmowani Tysiącami A NA DODATEK w Niemczech rodzi się dziennie 1 000 – 1 500 dzieci imigrantów – Nie Rosja zagrożeniem dla Niemiec ale Islam – CZYLI powstaje na oczach świata Nowy Kraj w Europie – Islamska Republika Niemiec

    Ernest Born

    Wielkie hallo teraz, niektore osoby sa tu po 12lat jezeli do dzis nie wzieli sie za prace i asymilicjie z Niemieckim spoleczenstwem to juz nigdy sie nie zjednocza z Narodem Niemieckim. Powinni wydalac takich ktorzy niechca byc czescia spoleczenstwa.

    2
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x