Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) orzekł, że w szczytowym momencie kryzysu uchodźczego Polska, Węgry i Czechy naruszyły prawo unijne. Kontekstem są dwie decyzje większości państw UE w 2015 r., zgodnie z którymi na terytorium UE miało zostać rozmieszczonych do 160 tys. ubiegających się o azyl uchodźców. To miało odciążyć Grecję i Włochy.
Polska, Węgry i Czechy odmówiły przyjęcia uchodźców
Jednakże Węgry, Polska i Republika Czeska uparcie odmawiały wykonania decyzji – mimo, że ETS potwierdził jej legalność w późniejszym orzeczeniu. Zgodnie z danymi Komisji Polska i Węgry nie przyjęły ani jednej osoby ubiegającej się o azyl na mocy decyzji z 2015 r., a Republika Czeska dwanaście. Komisja Europejska, która m.in. monitoruje przestrzeganie prawa UE w ramach wspólnoty państw, złożyła zatem skargę przeciwko tym trzem krajom. W październiku ubiegłego roku ekspert Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości zasugerował, że skarga ta powinna zostać uwzględniona.
Trybunał nie zaakceptował tłumaczeń krajów
Zdaniem Trybunału, państwa Europy Wschodniej nie mogły tłumaczyć swojej decyzji koniecznością zapewnienia utrzymania porządku publicznego i ochrony bezpieczeństwa wewnętrznego. W związku z tym nie mogły one również powoływać się na to, że mechanizm przesiedlenia rzekomo nie funkcjonuje.
Wysokość kary nie jest znana
W czwartek Europejski Trybunał Sprawiedliwości nie ogłosił jeszcze kary. Aby to zrobić, Komisja UE musiałaby ponownie odwołać się do sądu i zażądać nałożenia sankcji finansowych. Następnie sąd obliczyłby wysokość kary. Uwzględniono by przy tym czas trwania i wagę naruszenia, a także siłę gospodarczą kraju.
Przez lata UE była bardzo podzielona w kwestii swojej polityki azylowej. Państwa takie jak Grecja, Włochy i Hiszpania na południowych granicach zewnętrznych wzywają do reformy tzw. „przepisów dublińskich”. Zgodnie z tymi zasadami państwo, w którym osoba ubiegająca się o azyl po raz pierwszy wjechała na terytorium Europy, jest zazwyczaj odpowiedzialne za rozpatrzenie wniosku o azyl. Jednakże kraje takie jak Węgry, Polska i Austria kategorycznie odmawiają przyjęcia osób ubiegających się o azyl. Po Wielkanocy Komisja Europejska pod przewodnictwem Ursuli von der Leyen zamierza przedstawić nowy „pakt migracyjny”.
źródło: spiegel.de
W końcu jakiś portal, na którym można jeszcze dać komentarz. Co się dzieje z tym internetem.
Powiem krótki, w d mamy kary. Nie ma pieniędzy, za które byśmy kupili cząstkę wolności. Wszyscy wiedzą co się działo/dzieje będzie dziać w krajach, gdzie granice były otwarte. Choćby jeden polski obywatel miał ucierpieć, to nie warto. Mamy swoje problemy i całe szczęście nikogo nie przyjmowaliśmy.
Proponuję , aby wszystkich imigrantów wysyłać do krajów, które prowadzą wojnę choćby w Syrii. Skoro usa największy terrorysta świata wszczyna wszędzie wojny destabilizuje kraj, to niech przyjmuje do siebie uchodźców!!!!!!!!!!!!!!
Bardzo dobrze zenue wzieli bo to nie ludzie to skurwsyny hamy zlodzieje nieroby darmozjady i tyle