Nawet po zakończeniu kanclerstwa, Angela Merkel cieszy się licznymi przywilejami. Oprócz biura z dziewięcioma stanowiskami, ma zapewnioną asystentkę do spraw fryzur i makijażu, która towarzyszy jej w publicznych spotkaniach – na koszt podatników.
Asystentka do spraw fryzur i makijażu
Byłej kanclerz Angeli Merkel towarzyszy w podróżach asystentka, który dba o fryzurę i makijaż polityk CDU – jest ona opłacana przez Federalny Urząd Kanclerski. Tak wynika z raportu „Tagesspiegel”, który dysponuje korespondencją między biurem Merkel a siedzibą rządu. W swoim biurze Merkel nadal ma dziewięć stanowisk i samochód służbowy. Do tego dochodzą koszty podróży; pomieszczenia biurowe należą do Bundestagu.
Do klientów asystentki Merkel należy również Gerhard Schröder
Zgodnie z dokumentami, niezależna „asystentka” regularnie towarzyszy Merkel podczas spotkań, nawet jeśli są to wystąpienia niepubliczne. Jak wynika z przedstawionych informacji, kobieta pracująca jako fryzjerka i wizażystka oraz projektantka mody w Berlinie, ma w gronie swoich klientów byłego kanclerza Gerharda Schrödera. Ani Urząd Kanclerski, ani biuro byłej kanclerza nie podały konkretnych szczegółów dotyczących zakresu obowiązków asystenki, o które zapytał „Tagesspiegel”. Urząd Kanclerski powołuje się na tajemnicę handlową „kontrahenta Urzędu Kanclerskiego”. Potwierdzono jednak, że stylistka pracuje na koszt budżetu federalnego.
Nie wszystkim podobają się związane z tym koszty. Podczas zeszłorocznej podróży do Holandii wizażystka Merkel również musiała zostać zakwaterowana w eleganckim hotelu – za 505 euro za noc. „To okazyjne ceny”, odpowiedział pracownik biura podróży Urzędu Kanclerskiego w e-mailu. Kierownictwo stwierdziło, że cena nadal mieści się w granicach rozsądku ze względu na „reprezentacyjny charakter” wizyty. Podobnie było w przypadku wycieczki do Genewy, gdzie górna granica ceny za pokój wynosiła 197 euro. Ostatecznie opłata za wizażystkę wyniosła 340 euro za noc.
Biuro Kanclerza postrzega koszty stylizacji włosów i kosmetyków jako „niezbędne wydatki”
Zapytany o to Urząd Kanclerski wskazał, że poprzednia procedura była prawidłowa „w zakresie, w jakim koszty usług wizażystki są ponoszone w związku z wizytami w celu wykonywania stałych obowiązków służbowych”. Są to „niezbędne wydatki” w rozumieniu federalnego kodeksu budżetowego.
Reiner Holznagel, przewodniczący Stowarzyszenia Podatników, generalnie uważa takie wydatki dla obecnych i byłych polityków za zbędne: „Trudno jest wytłumaczyć podatnikom, że mają również płacić za wizażystów i fryzjerów polityków”. Odpowiednie koszty „w razie wątpliwości powinny zostać pokryte prywatnie”. W 2022 r. wydatki rządu na fotografów, fryzjerów i wizażystów wyniosły około 1,5 mln euro. Było to o 80% więcej niż w poprzednim roku.
Źródło: www.focus.de
Inzynierki ktore Sprowadzila tante Endzi powinny to w ramach pozwolenia za pobyt w BRD nie odplatnie te uslugi wykonywac Podatnik
A co taka biedna makijażystka może zrobić? Chirurgia plastyczna rozkłada ręce w bezradność, gdy chodzi o Merkel.
👍😂😂😂😂😂😂
A to co,sama nie umie?
Rece do d***y przyrosly?
Nie pomoze puder roz,kiedy panna stara juz🤔🤔…
Ale Frau Merkel raz wrocila do domu,jej maz czytal gazete, nawet na nia nie spojrzal.
Po pol godzinie Fr Merkel mowi-Schatz bylam w Spa,on z poza gazety zerknal i mowi…
Acha…
Co zamkniete bylo????
W Polsce z kosmetologii można nawet magistra zrobić. Taka to sztuka.
MERKEL Niemcy zniszczyła, doprowadziła do upadku Niemiec z mieszkańców upodliła – Dlaczego 75 % Niemców z byłych Wschodnich Niemiec – Chętnie wrócili by do byłego DDR
Jak ktoś nie powstrzyma to Scholc doprowadzi do bankructwa Niemiec, bo już bieda jest – Żeby kartofle 2,5 kg. kosztowały 4 Euro – Kurczak zdechlak 13 Euro – Mięso wieprzowe 10 Euro i więcej – A oni podwyższają zarobki o 41 Centów – Jaki to Kanclerz obecny – Szkoda że spodnie nosi