Hamburg, Niemcy – W czwartek około godziny 13:30 na terenie prywatnego zakładu utylizacji odpadów „Melosch” w hamburskiej dzielnicy Altona pracownicy dokonali makabrycznego odkrycia. Wśród stosu makulatury znaleziono ludzkie zwłoki.
Ciało prawdopodobnie przywiezione z odpadami
Z informacji przekazanych przez niemieckie media wynika, że ciało mężczyzny najprawdopodobniej trafiło na teren zakładu razem z odpadami papierowymi, które zostały dostarczone przez jeden z samochodów służb oczyszczania. Zwłoki znajdowały się w miejscu, gdzie składowane są surowce wtórne, głównie makulatura.
Policja bada okoliczności śmierci
Na miejsce natychmiast wezwano policję, która odgrodziła teren zakładu i rozpoczęła śledztwo. Do działań włączyli się także funkcjonariusze Krajowego Urzędu Kryminalnego (LKA), którzy zabezpieczyli ślady i przeprowadzili wstępne oględziny miejsca zdarzenia. Szczegółowo badano również ładowarkę kołową, której używano do przemieszczania odpadów.
Na chwilę obecną nie podano do publicznej wiadomości informacji dotyczących tożsamości ofiary ani przyczyny zgonu. Policja nie wyklucza, że mężczyzna mógł zostać zamordowany, jednak na potwierdzenie tej hipotezy konieczne są dalsze badania.
Zwłoki trafiły do instytutu medycyny sądowej
Ciało zostało przewiezione do instytutu medycyny sądowej, gdzie przeprowadzona zostanie sekcja zwłok. Jej wyniki mają kluczowe znaczenie dla dalszego toku śledztwa i pozwolą ustalić, czy do śmierci doszło w wyniku działania osób trzecich.
Zakład recyklingowy przetwarza różne rodzaje odpadów
Zakład „Melosch”, na terenie którego doszło do odkrycia, zajmuje się nie tylko recyklingiem makulatury, ale również tworzyw sztucznych, drewna, złomu oraz utylizacją odpadów specjalnych. Firma działa jako rodzinne przedsiębiorstwo i funkcjonuje w branży utylizacyjnej od wielu lat.
Policja apeluje o informacje
Śledczy apelują do osób, które mogłyby posiadać jakiekolwiek informacje w sprawie, o kontakt z lokalną policją. Każdy szczegół może być istotny dla wyjaśnienia tej sprawy.
źródło: bild.de