W Niemczech jest praca, ale brakuje ludzi – taka sytuacja ma miejsce w coraz większej ilości niemieckich przedsiębiorstw. Niedobór wykwalifikowanego personelu daje się we znaki niemieckiej gospodarce coraz bardziej.
Niemiecka gospodarka słabnie
Gdyby wszystkie firmy mogły obsadzić brakujące stanowiska odpowiednimi specjalistami, niemiecka gospodarka rosłaby znacznie szybciej. Ich niedobór osłabia ją o około 0,9 procent rocznie. Tak wynika z badań Instytutu Niemieckiej Gospodarki w Kolonii (IW Koeln).
Zgodnie z opublikowanym raportem, w Niemczech brakuje aktualnie około 440.000 wykwalifikowanych pracowników. Sytuacja ta powoduje straty w wysokości 30 miliardów euro. Niełatwe oraz często bezowocne poszukiwania wyspescjalizowanych pracowników są głównym powodem braku podejmowania większych inwestycji przez firmy oraz osłabienia ich mocy produkcyjnej.
W 2030 może zabraknąć 3 mln specjalistów
Ten niekorzystny trend może być kontynuowany w następnych latach. Instytut badawczy Prognos z Bazylei wyliczył, iż w roku 2030 w Niemczech może zabraknąć aż trzy miliony wykwalifikowanych pracowników – nawet jeśli każdego roku napłynie do kraju 200.000 specjalistów.
źródło: www.spiegel.de