W piątek w Hesji i Nadrenii-Palatynacie miały miejsce obławy policyjne, podczas których aresztowano jedenaście osób. Według informacji prokuratury trzy z nich planowały atak z użyciem samochodu i broni palnej. Rzeczniczka prokuratury we Frankfurcie powiedziała, że w działania te zaangażowanych było w sumie około 200 oficerów Heskiego Państwowego Urzędu Śledczego i innych posterunków policji, jak również jednostek specjalnych z kilku krajów związkowych. Oskarżeni z Frankfurtu, Offenbach, Wiesbaden i Moguncji są oskarżeni o finansowanie terroryzmu i organizowanie przestępstw.
Oskarżeni należą do sceny salafickiej
Trzech głównych oskarżonych, 21-letni mężczyzna z Offenbach i dwaj 31-letni bracia z Wiesbaden, mają należeć do sceny salafickiej z regionu Ren-Men. Oskarża się ich o zaplanowanie ataku o podłożu terrorystycznym w celu zabicia jak największej liczby „niewierzących”. Gdzie i kiedy powinien nastąpić atak, rzeczniczka prokuratury nie chciała mówić.
Oskarżeni nawiązali kontakty z handlarzami bronią
W ramach przygotowań oskarżeni podobno nawiązali już kontakt z handlarzami bronią, wynajęli większy pojazd i zebrali pieniądze. W trakcie poszukiwań znaleziono obszerne dowody, w tym kilka noży, mniejsze ilości narkotyków, 20.000 euro w gotówce, zapisy pisemne i media elektroniczne. Aresztowani podejrzani mieli zostać postawieni przed sędzią śledczym Sądu Okręgowego we Frankfurcie w piątkowe popołudnie, który miał podjąć decyzję o wydaniu nakazu aresztowania i zarządzeniu aresztu przedprocesowego.
źródło: www.faz.net