Jak wynika z aktualnych badań, składka na ubezpieczenie pielęgnacyjne w Niemczech, będzie musiała wzrosnąć do roku 2045 do 4,25%.
Liczba osób wymagających opieki w Niemczech stale rośnie. Z tego powodu składka będzie musiała wzrosnąć i to znacznie. Tak wynika z wyliczeń Fundacji Bertelsmanna. Obecnie wysokość składki wynosi 3,05%, a docelowo w roku 2045 powinna wynieść 4,25%. Biorąc pod uwagę aktualne średnie zarobki w Niemczech, byłoby to prawie 550 euro więcej w skali roku. Celem jest większa liczba zatrudnionego personelu pielęgniarskiego, który miałby więcej zarabiać.
Pieniędzy wystarczy tylko do roku 2022
Na początku bieżącego roku, składka na ubezpieczenie pielęgnacyjne wzrosła w Niemczech o 0,5 punktu procentowego. Pieniędzy powinno wystarczyć do 2022 roku. Jak wynika z analizy Fundacji Bertelsmanna, od roku 2025 wydatki będą nadal rosnąć, ale wpływy już nie. W tej analizie naukowcy wyszli z założenia, że do roku 2045, pięć milionów ludzi w Niemczech będzie wymagało opieki pielęgniarskiej. W roku 2017 było 3,3 miliona takich osób.
Kierownik badań Stefan Etgeton ma obawy, że „zabraknie odpowiedniej ilości wykwalifikowanego personelu, aby zająć się opieką osób starszych“. Osobom pracującym w tej branży zależy jednak nie tylko na lepszych warunkach finansowych. Chodzi też o przyjazną pracownikowi atmosferę pracy, rozwój i uznanie kompetencji zawodowych oraz większe możliwości decyzyjne w miejscu pracy.
Warunki pracy oceniono gorzej niż rok temu
Jak wynika z badań Care-Klima-Index na zlecenie Stowarzyszenia Niemieckiego Pielęgniarstwa, atmosfera w branży jest aktualne raczej słaba. W reprezentatywnej ankiecie przeprowadzonej wśród personelu pielęgniarskiego, lekarzy, osób wymagających opieki i ich rodzin, a także wśród przedstawicieli kas chorych, aż 29% pytanych uznało, że jakość opieki jest w Niemczech na poziomie miernym. W podobnej ankiecie rok wcześniej było to pięć punktów procentowych mniej. 28% pytanych ocenia bezpieczeństwo pacjentów na niskim poziomie. Warunki pracy personelu pielęgniarskiego ocenione zostały przez 60% pytanych jako „złe”. Stanowi to wzrost o dziewięć punktów procentowych.
Źródło: zeit.de