Tuż przed zakończeniem festynu w Münster, doszło na nim do makabrycznego wydarzenia. Jak informują policja i prokuratura, w sobotę wieczorem (18 marca) na karuzeli zginął młody mężczyzna. Został on śmiertelnie ugodzony nożem.
Kłótnia na karuzeli zakończyła się tragedią
Według dotychczasowych ustaleń policji, 31-latek wdał się w kłótnię z nieznanym jeszcze mężczyzną na karuzeli „Shake”, która była ustawiona równolegle do ulicy Schlossplatz. Według policji, podejrzany ugodził ofiarę nożem.
Na tej karuzeli doszło do morderstwa
Eskalacja kłótni: Mężczyzna (31) umiera na karuzeli w Münster
Mimo natychmiast rozpoczętej reanimacji 31-latek zmarł jeszcze na miejscu zdarzenia. „Według dotychczasowych ustaleń mężczyźni się nie znali i ich spotkanie było przypadkowe” – podała w oświadczeniu policja i prokuratura. Nieznany mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Jego rysopis jest następujący:
- wzrost około 1,80 m
- spodnie joggingowe koloru jasnoszarego
- jasnoszara bluza z kapturem
- białe trampki
- nakrycie głowy
- czarne włosy ogolone na krótko po bokach
Mężczyzna ginie na karuzeli w Münster – poszukiwani świadkowie
Podejrzany był na miejscu z innym mężczyzną, który według świadków wyglądał na „południowca”, był ubrany na czarno, szczupły i wysportowany. Śledztwo jest w toku i zajmuje się nim wydział zabójstw policji z Münster. Świadkowie proszeni są o kontakt z policją pod numerem 0251/2750.
Festyn w Münster
Festyn w Münster rozpoczął się w sobotę, 11 marca. Ostatni dzień jego trwania to niedziela, 19 marca. Ponad 30 000 metrów kwadratowych na Schlossplatz na dziewięć dni zamieniło się w wesołe miasteczko. Festyn jest bardzo popularny w okolicy. Odbywa się trzy razy w roku.
źródło: wa.de
A filmiku z nagraniem nie łaska dołączyć? Takie imprezy powinny być filmowane. Teraz kamery posiada każdy. A na tak znanej imprezie brak?
Wyglądał na „południowca”. To jest żałosne. Jeśli przestępstwo popełni np Niemiec lub Polak jest to w artykule, napisane przynajmniej kilka razy. Gdy nie ma takich wzmianek, można miec 100% pewności, że chodzi o jakiegoś przybysza z Afryki lub Azji środkowej.
A o nich ciiii nie wolno wspominać. I tak wszystko rozejdzie się po kościach