Hamulec cen, maseczki ochronne, dodatek energetyczny: oto jakie zmiany czekają w marcu mieszkańców Niemiec

1

Wraz z początkiem wiosny znów przestawimy zegarki: pod koniec marca nastąpi zmiana czasu na letni. A jakie jeszcze nowości czekają w marcu mieszkańców Niemiec? Oto przegląd.

Hamulce cen energii

Hamulce cen energii, z których skorzystają miliony odbiorców gazu, prądu i ciepła sieciowego, wejdą w życie 1 marca z mocą wsteczną od stycznia. Konsumenci nie muszą podejmować żadnych działań, cały proces przyznawania ulg będzie przebiegał w sposób automatyczny.

Wnioski o zryczałtowany dodatek energetyczny w wysokości 200 euro

Od 15 marca studenci i osoby uczące się w szkołach zawodowych (Fachschule) mają mieć możliwość składania wniosków o długo oczekiwany zryczałtowany dodatek energetyczny w wysokości 200 euro. Do jego otrzymania jest uprawnionych około 3,5 mln osób. Aby złożyć wniosek, potrzebne będzie konto użytkownika BundID (BundID-Konto) umożliwiające  identyfikację osób upoważnionych do otrzymania dodatku. Na razie nie wiadomo, kiedy pieniądze rzeczywiście wpłyną na konta wnioskodawców.

Koniec obowiązku noszenia maseczek i wykonywania testów na koronawirusa

Z dniem 1 marca w Niemczech zniesiony zostanie obowiązek noszenia maseczek przez pacjentów w szpitalach i gabinetach lekarskich, mieszkańców domów opieki oraz personel tych placówek. Jeszcze do 7 kwietnia obowiązek zakrywania ust i nosa będzie dotyczył osób odwiedzających te zakłady. Jeśli chodzi o obowiązek wykonywania testów na koronawirusa, wymaganych na przykład od osób odwiedzających swoich bliskich w szpitalach i domach opieki, to zasadniczo zostanie on zniesiony z dniem 1 marca. A i tak już mocno ograniczona oferta bezpłatnych testów na koronawirusa dla obywateli Niemiec (tzw. Bürgertests) będzie dostępna już tylko do 28 lutego włącznie.

Czas letni

W niedzielę 26 marca mieszkańców Niemiec czeka zmiana czasu. Tego dnia o godz. 2:00 wskazówki zegarów zostaną przesunięte o godzinę do przodu, na godz. 3:00. Ostatnia niedziela marca będzie więc o godzinę krótsza, ale za to od tej pory wieczorami będzie dłużej jasno. Koniec czasu letniego przypada na ostatnią niedzielę października.

Strajki pracowników poczty

Klienci Deutsche Post muszą nadal liczyć się z utrudnieniami: do 8 marca członkowie związków zawodowych mogą zdecydować, czy dojdzie do bezterminowego strajku. Wynik referendum wśród członków związku zawodowego w sprawie podjęcia akcji strajkowej ma zostać ogłoszony 9 marca. Jeśli do niego dojdzie, pojawią się jeszcze większe zakłócenia w dostarczaniu listów i paczek.

Tablice ubezpieczeniowe

Od 1 marca motorowery i skutery elektryczne muszą być wyposażone w czarne tablice, w które można się zaopatrzyć w swojej firmie ubezpieczeniowej. Kolor tablic (czarny, zielony lub niebieski) zmienia się co roku, aby móc szybko stwierdzić, czy ochrona ubezpieczeniowa jest nadal aktualna.

Dalsze podwyżki stóp procentowych

W dniu 16 marca odbędzie się kolejne posiedzenie Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych. Nie ma wątpliwości co do tego, że w związku z wysoką inflacją stopy procentowe znów zostaną podniesione. Zwykle oznacza to dla konsumentów droższe kredyty i wyższe oprocentowanie oszczędności.

Źródło: Der Spiegel

Azbest XXI wieku? Rakotwórcza substancja chemiczna wykryta w całych Niemczech!

2

Wiele regionów w Niemczech jest skażonych: Toksyczne substancje z wysypisk śmieci, oczyszczalni ścieków i fabryk zanieczyszczają środowisko i od dawna zagrażają ludności.

Toksyczne substancje znajdują się między innymi w patelniach, tuszach do rzęs i wielu innych

Mówi się, że powodują bezpłodność, są uważane za rakotwórcze i uszkadzają system odpornościowy: w ponad 1500 miejscach w Niemczech toksyny czają się w glebie i wodach gruntowych, poważnie zagrażając zdrowiu ludzi. Badania kilku europejskich mediów, w tym ARD, NDR i „Süddeutsche Zeitung”, ujawniły teraz ten skandal.

Do trucizn znanych jako „PFAS” – skrót od „per- i polifluorowanych substancji alkilowych” – należy ponad 10.000 różnych chemikaliów, które są sztucznie wytwarzane i stosowane w wielu przedmiotach codziennego użytku. Znajdują się one m.in. w powłokach kubków coffee-to-go, papierze, tuszu do rzęs, patelniach, kurtkach przeciwdeszczowych i niciach dentystycznych.

Dzieje się tak dlatego, że wielu producentów szczególnie ceni sobie jedną właściwość tych substancji: PFAS są wodoodporne i odpychają tłuszcze, oleje i brud. Są również szeroko stosowane jako czynniki chłodnicze w regałach chłodniczych, pompach ciepła i klimatyzatorach w samochodach, chociaż istnieją naturalne alternatywy, takie jak propan, które są przyjazne dla środowiska i zwykle nawet bardziej wydajne.

Jednak to, co idealnie nadaje się do nadawania kosmetykom długiego terminu przydatności, powlekania opakowań żywności i tworzenia odzieży outdoorowej odpornej na deszcz, pozostaje z nami nawet wtedy, gdy produkty zostały już dawno wyrzucone.

Substancje te są tak stabilne, że nie poddają się oczyszczalniom ścieków i składowiskom odpadów, rozprzestrzeniają się w wodzie, powietrzu i luźnej glebie w środowisku i pozostają tam przez bardzo długi czas. Dlatego uważa się je za „wieczne chemikalia” – tylko bardzo wysokie temperatury w spalarniach odpadów mogą całkowicie zniszczyć ich cząsteczki. Toksyczne, wszechobecne i długo niedoceniane w swoim zagrożeniu PFAS można uznać za azbest XXI wieku.

Skażone obszary w całych Niemczech

Najnowsze badania ujawniły, w których regionach Niemiec stężenie PFAS jest szczególnie wysokie. Może tam występować zwiększone ryzyko dla ludności. Według badań większość punktów pomiarowych, w których przekroczono dopuszczalną wartość stężenia PFAS w wodach gruntowych wynoszącą 100 nanogramów na litr, znajduje się w Nadrenii Północnej-Westfalii, Nadrenii-Palatynacie i Badenii-Wirtembergii, a także w Saksonii, Turyngii i wzdłuż dolnego biegu rzek Wezery i Łaby.

W niektórych miejscach stężenie przekracza nawet ponad tysiąc razy dopuszczalną ustawowo wartość: dotknięte tym problemem miejsca znajdują się w Nadrenii Północnej-Westfalii, Nadrenii-Palatynacie, Kraju Saary, Badenii-Wirtembergii i Bawarii. Znacznie podwyższone stężenia między 1.000 a 100.000 nanogramów na litr występują również w Meklemburgii-Pomorzu Przednim i w rejonie Bremy.

Według ocen miejsca o wysokim stężeniu PFAS można znaleźć także wokół fabryk chemicznych, w których produkuje się te związki, ponieważ wydostają się one m.in. z kominów przemysłowych. W Niemczech jest sześć takich zakładów chemicznych, więcej niż w jakimkolwiek innym kraju w UE: Lanxess produkuje PFAS w Leverkusen, Solvay w Wimpfen, Daikin we Frankfurcie, a w bawarskim miasteczku Gendorf na tym samym obszarze przemysłowym osiedliło się trzech producentów – Archroma, W.L. Gore i 3M.

Z wyjątkiem firmy Archroma, która nie była przygotowana do złożenia oświadczenia, wszyscy producenci twierdzą, że przestrzegają obowiązujących przepisów i starają się ograniczyć zanieczyszczenia – informują ARD, NDR i „Süddeutscher Zeitung”. Jednak tylko 3M ma obecnie plan na zakończenia produkcji PFAS – firma chce wyjść z biznesu do 2025 roku.

Podejrzenia istnieją już od lat 60

Ryzyko jest znane od dawna, a wyjątkowo zanieczyszczone miejsca, takie jak dawne lotnisko Tegel w Berlinie czy port lotniczy w Norymberdze, wielokrotnie pojawiały się w mediach, ponieważ stosowano tam ogromne ilości pianki gaśniczej zawierającej PFAS.

Najwięksi producenci tych wiecznych chemikaliów wiedzieli o ich rozprzestrzenianiu się w organizmie człowieka już od lat 60-tych, a amerykańska firma chemiczna DuPont już wtedy odkryła, że PFAS powodują puchnięcie wątroby u szczurów i królików. Do dziś jednak prawie nic z tym nie zrobiono.

Według niemieckiego Federalnego Ministerstwa Środowiska trzy z tysięcy tych chemikaliów stulecia są obecnie zakazane w UE, choć z dość dużymi wyjątkami, na przykład dla pianek przeciwpożarowych, powłok fotograficznych, tekstyliów zewnętrznych i wielu substancji przemysłowych. Jak na razie, według ministerstwa, „nie ma odpowiednich alternatyw”. Pod koniec lutego sześć kolejnych PFAS ma zostać dodanych do listy zakazanych, ale i dla nich planowane są wyjątki. Ogromna reszta pozostanie na razie nietknięta. Jak dotąd brakuje również przepisów dotyczących systematycznego usuwania PFAS.

Rośnie presja na Komisję Europejską

Niezdecydowanie polityków w Brukseli sprawiło, że w międzyczasie na scenę wkroczyły agencje ochrony środowiska kilku krajów europejskich: Na początku miesiąca Niemcy, Dania, Norwegia, Holandia i Szwecja złożyły w unijnej Agencji Chemikaliów propozycję zakazu stosowania prawie wszystkich PFAS. Na liście znalazło się prawie 10.000 substancji. Ma ona obowiązywać również w przypadku towarów importowanych. Ale decyzja unijnych strażników chemicznych spodziewana jest najwcześniej w 2025 roku.

„Spodziewamy się tutaj masowej obrony i lobbingu ze strony przemysłu chemicznego” – mówi Antonia Paul, rzecznik prasowy Deutsche Umwelthilfe, zapytana przez t-online. Już teraz przemysł wydaje się na to przygotowywać – ponieważ wiele firm nadal robi dobre interesy na produkcji PFAS. Na przykład, europejska grupa lobbystyczna przemysłu chemicznego, CEFIC, dąży do uzyskania „daleko idącego zwolnienia” dla specjalnego rodzaju PFAS, na który jest szczególnie duży popyt.

Producenci obiecują, że zajmą się problemami środowiskowymi i zdrowotnymi w ramach dobrowolnego zobowiązania – czyli bez wiążących zasad.

PFAS wykrywalne nawet we krwi i mleku matki

Nie wydaje się to jednak być rozsądnym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę już poważne konsekwencje skażenia PFAS. PFAS są obecnie wykrywane wszędzie; dostają się do organizmu poprzez powietrze, którym oddychamy oraz żywność pochodzącą ze skażonych roślin i zwierząt, a nawet mogą być wykryte w ludzkiej krwi i mleku matki, ostrzega Federalna Agencja Środowiska. Kobiety w ciąży mogą przekazać te substancje swoim nienarodzonym dzieciom, a matki karmiące mogą przekazać toksyny swoim dzieciom poprzez mleko.

Podczas gdy PFAS u dorosłych kojarzone są przede wszystkim z niepłodnością i rakiem, substancje te mogą również zmniejszać skuteczność szczepień, osłabiać układ odpornościowy, powodować niski poziom cholesterolu i zwiększać prawdopodobieństwo wystąpienia cukrzycy typu 2. U noworodków PFAS są uważane za możliwą przyczynę obniżonej wagi urodzeniowej. Jak dotąd, nie ma prawie żadnych wyników badań dotyczących ewentualnych szkód długoterminowych.

Żadna część świata nie jest oszczędzona

Problemy te nie są bynajmniej ograniczone do Niemiec. Wystarczy spojrzeć poza granice kraju: Skażone obszary można znaleźć w całej Europie; według najnowszych badań sytuacja jest najgorsza w Belgii.

Latem ubiegłego roku mieszkańcom małego flamandzkiego miasteczka Zwijndrecht, będącego również miejscem produkcji PFAS przez firmę 3M, nakazano, aby nie jedli jaj swoich kur i pozbywali się swoich domowych owoców i warzyw. Ryzyko dla zdrowia wynikające z chemicznego zanieczyszczenia środowiska jest zbyt duże. W promieniu 5 km od fabryki mieszkańcom zaproponowano badania krwi na obecność pozostałości chemikaliów. Wiele osób wyszło na ulice, aby dać upust swojemu gniewowi.

Z kolei samodzielne badanie przeprowadzone przez szwedzkich ekologów pokazuje, że PFAS prawdopodobnie odkłada się we krwi również poza takimi ekstremalnymi strefami: w Göteborgu dwunastu członków organizacji ochrony przyrody ChemSec poddało się analizie krwi – u dziewięciu z nich poziom PFAS przekraczał limit ustalony przez Europejski Urząd ds.

Skażona PFAS woda od dawna podróżuje po świecie poprzez cykl wodny: „Pada deszcz PFAS”, ostrzegło zakrojone na szeroką skalę badanie przeprowadzone latem 2022 r. Uczestniczący w nim naukowcy z Uniwersytetu Sztokholmskiego znaleźli te toksyczne chemikalia nawet w wodzie deszczowej na płaskowyżu tybetańskim i w śniegu na Antarktydzie.

źródło: t-online.de

Piotr Żyła Mistrzem Świata w skokach – niesamowity wyczyn Polaka! (WIDEO)

0

Piotr Żyła w finale Mistrzostw Świata w skokach na normalnej skoczni w Planicy odrobił olbrzymią stratę do podium: sensacyjnym skokiem na 105 metrów Polak nie tylko ustanawił rekord skoczni, ale także awansował z 13. miejsca na pierwsze i zapewnił sobie złoty medal. Jednocześnie obronił swój tytuł z Mistrzostw Świata w Oberstdorfie.

Z kolei Dawid Kubacki zajął piąte miejsce, a Kamil Stoch uplasował się na miejscu szóstym.

Jednocześnie Polacy ustanowili nowy rekord w skokach narciarskich. Pierwszy raz w historii reprezentanci jednego kraju wygrali 3 konkursy z rzędu na MŚ na skoczni normalnej: 2019: Kubacki — 2021: Żyła — 2023: Żyła.

Niemcy: Najemcy, w których mieszkaniu średnia temperatura w marcu wyniosła 15 stopni, mogą obniżyć czynsz o 30 procent

Najemcy, których kaloryfery zapewniają w marcu średnią temperaturę w wysokości jedynie 15 stopni Celsjusza w sypialni i salonie, mogą obniżyć w Niemczech czynsz nawet o 30 procent. Taką decyzję podjął Sąd Okręgowy w Düsseldorfie już w 1973 roku.

Lokatorzy obniżyli wtedy swój czynsz łącznie o 45 procent, ponieważ ogrzewanie w ich salonie, sypialni i pokoju dziecięcym zapewniało jedynie średnią temperaturę 15 stopni. Ponadto w momencie wprowadzenia się lokatorów brakowało obiecanych wcześniej drzwi wejściowych do mieszkania.

Najemcy obniżyli czynsz o 30 procent z powodu niedogrzania i o kolejne 15 procent z powodu brakujących drzwi. Wynajmujący wszczął przeciwko temu postępowanie sądowe, ale bez powodzenia. Sąd Okręgowy w Düsseldorfie uznał wysokość obniżek czynszu za uzasadnioną.

źródło: Sąd Okręgowy w Düsseldorfie, wyrok z dnia 17.05.1973 r., sygn. akt: 12 S 382/72

Rosja wstrzymała dostawy ropy do Polski przez rurociąg „Przyjaźń” – poinformował Daniel Obajtek

4

Rosja wstrzymała dostawy przez rurociąg Przyjaźń – podał polski koncern naftowy Orlen. Prezes spółki Daniel Obajtek napisał w sobotę na Twitterze, że firma była przygotowana na ten krok. „Tylko 10 proc. ropy pochodziło jeszcze z Rosji, zastąpimy ją ropą z innych krajów dostawców. Jest to wynik dywersyfikacji, którą przeprowadziliśmy w ostatnich latach”.

Firma powiedziała również, że może w pełni zaopatrywać swoją rafinerię drogą morską. Powiedziała, że wstrzymanie dostaw nie będzie więc miało wpływu na dostawy produktów spółki, w tym benzyny i oleju napędowego, do polskich klientów.

Wstrzymanie nastąpiło dzień po tym, jak Unia Europejska zatwierdziła nowy pakiet sankcji, które mają uderzyć w gospodarkę Rosji i firmy irańskie oskarżone o wspieranie rozpoczętej rok temu inwazji na Ukrainę.

Rurociąg zaopatrywał również rafinerię w Schwedt

Rurociąg „Przyjaźń” jest jednym z największych na świecie i dostarcza rosyjską ropę do kilku krajów w Europie Środkowej. Zaopatruje on również rafinerię Schwedt w Brandenburgii, która przetwarza ropę na paliwa i olej opałowy. Północna odnoga rurociągu „Przyjaźń” zaopatrywała Polskę i Niemcy w rosyjską ropę naftową. Istnieje również południowa odnoga rurociągu „Przyjaźń”, która zaopatruje w rosyjską ropę Węgry i Słowację. W międzyczasie jednak Niemcy dobrowolnie zrezygnowały z importu rosyjskiej ropy przez rurociąg „Przyjaźń”. Tłem jest wojna Rosji z Ukrainą.

Unijne sankcje, które obowiązują od pewnego czasu z powodu ataku Rosji na Ukrainę, zakazują importu rosyjskiej ropy drogą morską. Jest jednak wyjątek dla ropy przesyłanej rurociągami. Niemcy i Polska zapowiedziały jednak, że od stycznia nie będą już kupować ropy z Rosji rurociągiem „Przyjaźń”. Podczas gdy Niemcy wprowadziły to w życie, część dostaw do Polski była na razie kontynuowana.

źródło: Die Welt

Niemcy: Dym papierosowy od sąsiada nie daje ci żyć? Możesz obniżyć czynsz nawet o 10 procent!

Najemcy, którzy codziennie muszą znosić zapach tytoniu pochodzącego od intensywnie palących sąsiadów, mogą obniżyć swój czynsz nawet o 10 procent.

Obniżenie czynszu jest jednak możliwe tylko w wyjątkowych przypadkach, przy czym decydujący jest stopień uciążliwości. W zależności od wagi sprawy czynsz może zostać obniżony o 5 do 10 procent. Tak zdecydował między innymi Sąd Okręgowy w Berlinie.

Z kolei Sąd w Hamburgu uznał, że intensywne palenie tytoniu (20 papierosów dziennie) i przenikający do mieszkania sąsiada zapach papierosów uzasadnienia obniżkę czynszu o 5% (LG Hamburg, wyrok z 15.06. 2012; sygn. akt 311 S 92/10).

Kiedy dokładnie natężenie uciążliwości dymu należy uznać za znaczne lub wręcz nieakceptowalne jest kwestią indywidualnego przypadku i jest różnie oceniane przez sądy. Niestety, nie można odpowiedzieć na to pytanie w sposób jednoznaczny. Rolę odgrywają następujące czynniki: czy dym przenika do mieszkania, czy jest „tylko” wyczuwalny na balkonie lub na klatce schodowej? Ile i jakie pomieszczenia w mieszkaniu są dotknięte problemem? O jakiej porze dnia i w jakich odstępach czasu odbywa się palenie? Na przykład, jeśli sąsiad pali jednego lub dwa papierosy rano i wieczorem, jest to bardziej akceptowalne niż w przypadku, gdy konsumpcja papierosów jest rozłożona na cały dzień i występuje kilka razy na godzinę.

źródło: Sąd Okręgowy w Berlinie, postanowienie z 30.4.2013 r., sygn. akt: 67 S 307/12

Toksyna pleśniowa w pistacjach – Aldi wycofuje popularną przekąskę

0

Niestety w pistacjach, które trafiły do wielu sklepów Aldi na terenie Niemiec znajduje się toksyna pleśniowa. Dlatego Aldi wycofuje ze sprzedaży niektóre produkty.

Które produkty są wycofane?

Ze względu na podwyższony poziom toksyny pleśniowej ochratoksyny A, niektóre partie pistacji sprzedawane w dyskoncie Aldi są wycofywane z obrotu.

Produkty, o których mowa, to 100-gramowe opakowania, które były oferowane w Aldi Nord jako Trader Joe’s, Pistazienkerne geröstet – prażone ziarna pistacji z datą przydatności do spożycia 15.9.2023 oraz Trader Joe’s, Pistazienkerne geröstet und gesalzen – prażone i solone ziarna pistacji z datą przydatności do spożycia 16.9.2023. Poinformował o tym w czwartek producent PL FoodCom w Elmenhorst w Szlezwiku-Holsztynie.

W Aldi Süd problem dotyczy partii z oznaczeniami: Farmer naturals Pistazienkerne-Beerenmix – mieszanka pistacji i suszonych owoców (data przydatności do spożycia 16.8.2023 oraz 19.9.2023), Farmer naturals Pistazienkerne, geröstet & ungesalzen – prażone i niesolone ziarna pistacji, (data przydatności do spożycia 18.8.2023 oraz 17.9.2023) a także Farmer naturals, Pistazienkerne geröstet & gesalzen – prażone i solone ziarna pistacji (data przydatności do spożycia 15.8.2023 oraz 17.9.2023).

Sklepy apelują o zwrot towaru

Skażone toksyną pistacje trafiły do następujących sklepów Aldi Nord: Bargteheide, Jarmen, Lehrte (Sievershausen), Rinteln, Salzgitter, Schloß Holte-Stukenbrock, Seevetal oraz Weyhe W Aldi Süd problem dotyczy następujących oddziałów: Adelsdorf, Dormagen, Ebersberg, Kirchheim a. d. Weinstraße, Langenfeld, Mörfelden-Walldorf oraz Rheinberg.

Ochratoksyna A ma szkodliwy wpływ na nerki i jest rakotwórcza w przypadku zwiększonego oraz długotrwałego spożycia. Klienci, którzy kupili pistacje z zagrożonych partii, mogą je zwrócić – otrzymają z powrotem pieniądze bez konieczności okazywania paragonu.

Źródło: t-online

Badenia-Wirtembergia: zarzut usiłowania zabójstwa dla dwóch 14-latków po ataku na podwórku szkolnym

0

Po brutalnym ataku na podwórku szkolnym w Dunningen (powiat Rottweil) prokuratura postawiła dwóm 14-latkom zarzuty usiłowania zabójstwa przez zaniechanie. Potwierdził to w piątek rzecznik władz w Rottweil. Dwaj nieletni podejrzani przebywają w areszcie od 24 listopada. Zarzuca się im również rozbój w połączeniu z niebezpiecznym uszkodzeniem ciała. Wcześniej informował o tym „Schwarzwälder Bote”.

Pobili, okradli, sfilmowali i porzucili

Wygląda na to, że 12 listopada wczesnym rankiem obaj chłopcy pobili 22-letniego mężczyznę, okradli go i sfilmowali przestępstwo swoimi telefonami komórkowymi. Po napadzie młodzieńcy mieli pozostawić swoją ofiarę bezradną i nieprzytomną.

Zarzuty zostały postawione przez wydział dla nieletnich Sądu Okręgowego w Rottweil. O tym, czy i kiedy zostanie wszczęte postępowanie główne przeciwko młodzieży, musi zdecydować Sąd Okręgowy.

Źródło: n-tv

Zniszczony rosyjski czołg przed ambasadą Rosji w Berlinie

4

Dotarł w ciemności około godziny 4 nad ranem w piątek. Bezpośrednio z Ukrainy. Mowa o czołgu T-72B. W rocznicę inwazji na Ukrainę ten zniszczony rosyjski czołg będzie przez weekend wystawiony na ulicy Unter den Linden w Berlinie. Tuż przed ambasadą Rosji.

Przekaz od zaangażowanych berlińczyków jest jasny: „Odstawiamy złom terrorystom przed ich drzwiami” – mówi inicjator Wieland Giebel (73).

44-tonowy czołg został 31 marca zniszczony przez minę pod Kijowem. Widoczne są na nim też dziury po kulach i liczne trafienia z broni strzeleckiej. Należał do jednostki stacjonującej w pobliżu Mongolii i ostatnio był widziany na cmentarzu czołgowym w muzeum wojskowym.

Inicjatorzy zwyciężyli opór władz

Giebel i jego partner Enno Lenze (42) pracowali nad swoim projektem przez wiele miesięcy. Musieli przy tym przeciwstawić się przede wszystkim oporowi dzielnicy Berlina Mitte. Od władz słyszeli argumenty, że syryjscy uchodźcy mogą doznać traumy, rowerzyści mogą zostać przez to rozproszeni albo że mogą na niego wpadać piesi.

Mówiono też, że tunel może się zawalić, bo zbiornik i dźwig potrzebny do jego rozładowania są razem zbyt ciężkie. W końcu jednak sąd administracyjny dał zielone światło. Broń wojenna ma być prezentowana na przyczepie ciężarówki, na której przejeżdżał przez Polskę.

„Ten czołg ma być znakiem naszego protestu przeciwko wojnie Rosji i wyrażać naszą solidarność z Ukrainą” – mówi Giebel.

Na piątkową akcję nie są zapraszani prominentni politycy. Akcja, której koszt wynosi około 100 tys. euro, jest finansowana z datków.

źródło: bild.de

Niemcy: Nielegalne wyścigi samochodowe? 40-letnia kobieta oskarżona o morderstwo dwójki dzieci

0

Od dzisiaj 40-letnia kobieta będzie musiała stanąć przed sądem okręgowym w Hanowerze pod zarzutem morderstwa. Jest ona oskarżona o spowodowanie wypadku podczas nielegalnego wyścigu samochodowego w Barsinghausen. Zginęło w nim dwoje dzieci.

Prokuratura zarzuca kobiecie, że 25 lutego ubiegłego roku ścigała się z innym kierowcą samochodu na drodze w Barsinghausen (region Hanower) i spowodowała śmiertelny wypadek. Oprócz tego 40-letniemu mężczyźnie, który brał udział w wyścigu i również musi stanąć przed sądem, postawiono zarzuty o pomocnictwo w zabójstwie i niebezpieczne uszkodzenie ciała.

Prędkość 180 km/h w strefie 70 km/h

Oboje oskarżeni jechali obok siebie dwoma pojazdami przez dłuższy odcinek z prędkością 180 kilometrów na godzinę – na drodze z jednym pasem ruchu, gdzie w każdym kierunku obowiązywało ograniczenie prędkości do 70 km/h. Na zakręcie w prawo kobieta, która jechała częściowo w nadjeżdżającym ruchu, wpadła w poślizg. Najpierw zderzyła się bokiem z nadjeżdżającym pojazdem 50-letniego wówczas mężczyzny, a następnie zderzyła się czołowo z samochodem czteroosobowej rodziny. Siła uderzenia sprawiła, że pojazd rodziny wyleciał w pole i wylądował na dachu. Zginęły dzieci w wieku 2 i 6 lat. Rodzice dzieci, 50-letni kierowca drugiego samochodu, a także 39-letnia wówczas kobieta, która jest odpowiedzialna za wypadek, odnieśli poważne obrażenia.

Ogłoszenie wyroków zaplanowane na 30 marca

Akt oskarżenia ma być odczytany w pierwszym dniu procesu. Kobieta i 40-letni współoskarżony będą mieli możliwość ustosunkowania się do zarzutów. Jak poinformowała rzeczniczka sądu, w charakterze świadków wezwani zostali funkcjonariusze policji. Sąd zaplanował dziesięć dni rozpraw. Wyroki mają zostać ogłoszone 30 marca.

źródło: ndr.de