Fala upałów, która przechodzi aktualnie przez Niemcy sprawia, że wiele osób szuka ochłody nad wodą. To wiąże się jednak z pewnym zagrożeniem: wczoraj kilka osób się utopiło, a kolejne są w dalszym ciągu poszukiwane.

Nadrenia Północna-Westfalia

Nad Renem w miejscowości Dormagen-Zons (717 kilometr) rozpoczęła się wczoraj wieczorem akcja poszukiwawcza 22-latka. Jak mówi rzeczniczka policji: „Z zeznań świadków wynika, że mężczyzna, który wszedł do Renu popływać, nie potrafił utrzymać się na wodzie i zniknął pod jej powierzchnią”. Akcję poszukiwawczą przerwano – niestety nie udało się znaleźć 22-latka.

Straż pożarna i policja wodna ruszyli też do akcji w okolicy portu w Düsseldorfie. Trzech młodych chłopaków kąpało się w Renie – dwóm udało się wydostać na brzeg, natomiast trzeci z nich jest nadal poszukiwany. Młodzi ludzie prawdopodobnie zostali wciągnięci przez prąd przepływającego statku.

Z kolei przy zaporze wodnej w Breckerfeld wczoraj wieczorem do wody skoczyła kobieta. Zdarzenie miało miejsce przy zbiorniku retencyjnym. Kobieta po skoku nie wypłynęła już na powierzchnię. Rozpoczęła się wielka akcja poszukiwawcza, w którą zaangażowali się płetwonurkowie i helikoptery. Wcześniej świadkowie zadzwonili na numer alarmowy. Do tej pory kobiety nie odnaleziono. Poszukiwania zostały dziś wznowione, tym razem w akcji uczestniczą też psy ratownicze, wyszkolone do tropienia ciał w wodzie.

Najprawdopodobniej śmiertelnie zakończyła się też kąpiel w jeziorze Biggesee w miejscowości Olpe. Buddyjski mnich zatonął, gdy w środę wieczorem próbował ratować kolegę, który nie umiał pływać. 60-letni mnich z Wietnamu należy do 21-osobowej grupy, żyjącej w centrum buddyjskim w miejscowości Waldbröl w regionie Oberberg. Mężczyzna jest w dalszym ciągu poszukiwany.

Policyjni płetwonurkowie wyciągnęli wczoraj zwłoki 67-latka z jeziora Zieselsmaarsee w okolicy Kerpen. Mężczyzna pochodził z Rommerskirchen i był poszukiwany już od wtorku. Policja sprawdza teraz okoliczności śmierci.

We wtorek 6-letni chłopiec utopił się na basenie w Lippstadt. Ratownik zauważył późnym przedpołudniem ciało dziecka, unoszące się w wodzie. Mimo natychmiast podjętej reanimacji, chłopiec zmarł jeszcze na basenie. Jak ustalili funkcjonariusze, 6-latek znajdował się w basenie o głębokości 1,40 m. Nie wiadomo, czy umiał pływać. Rodzice dziecka zostali objęci pomocą psychologa, na chwilę obecną nie byli w stanie złożyć zeznań.

Dolna Saksonia

W miejscowości Merienhafe (Fryzja) wczoraj wieczorem utonął mężczyzna w jeziorze Kiessee. Przypadkowi przechodnie zauważyli, że zanurzył się pod wodą, ale już więcej nie wypłynął. Mniej więcej po godzinie z wody wydobyto jego ciało. Tożsamość mężczyzny pozostaje na razie nieznana.

Po nieszczęściu, jakie wydarzyło się nad jeziorem Silbersee w Celle, 14-letnia dziewczynka zmarła w szpitalu. Dziecko wczoraj po południu zniknęło pod wodą. Ratownicy znaleźli ją w jeziorze 15 metrów od brzegu.

Brema

Wypoczywający nad jeziorem Uni-See zgłosili, że na jezioro wypłynął mężczyzna, który nagle zaczął w panice machać rękoma, po czym zniknął pod wodą. Policja znalazła dokumenty zaginionego na plaży. Policyjny nurkowie dziś rano wydobyli ciało mężczyzny z jeziora. Należy wyjść z założenia, że to właśnie zaginiony 29-latek.

Bawaria

Tragiczny wypadek na jednym z kąpielisk w Bawarii: nastolatek urwał sobie rękę! 13-latek bawił się przy jeziorze Hochstraßer See, w okolicy Raubling. Jak wynika z doniesień policyjnych, najprawdopodobniej lina, która była zaczepiona o drzewo owinęła się wokół jego ramienia, gdy chciał skoczyć do wody. Aktualnie trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku. Ze względu na dobro chłopca, policja nie chce zdradzać zbyt wielu szczegółów.

Źródło: www.bild.de