Obowiązkowa kwarantanna w Berlinie: Żaden urząd nie czuje się odpowiedzialny…

W przyszłości każdy, kto wjedzie do Niemiec samochodem, pociągiem lub samolotem, ma zostać poddany kwarantannie na okres 14 dni. Rozporządzenie to obowiązuje aktualnie w Berlinie. Mimo to, na lotnisku Tegel podróżujący często nie są o tym informowani – najwyraźniej żadna władza nie czuje się za to odpowiedzialna!

Wczoraj na lotnisku w Tegel miało miejsce dziesięć lądowań i osiem startów samolotów – ilość pasażerów spadła o 95 procent. Aktualnie otwarty jest wyłącznie Terminal C, a kawiarnie oraz bary są zamknięte czerwonymi i otoczone białymi wstęgami. „Nalegamy, abyście spotkali się z krewnymi poza terminalem”, informuje znak.

Powracający do domów w Niemczech nie są informowani

Właśnie wylądował samolot Lufthansy z Frankfurtu. Na pokładzie m.in. powracający z Nowej Zelandii, Tajlandii i Kanady. Nele Müller przerwała swój rok za granicą i przyleciała z powrotem do Berlina. „Chyba mam być teraz w kwarantannie”, mówi wciąż niepewna.

„Nie zwracano się do mnie osobiście, ale dowiaduje się o tym z mediów.”

Nele jest odbierana przez jej dwóch braci. Może wszyscy zostaniemy w domu przez tydzień, zastanawia się rodzina.

„Siedem dni, te siedem dni, bo nie wiemy, czy coś się nie rozwinie. Te 14 dni jest mniej więcej nieaktualne.”

14-dniowa kwarantanna nie jest bynajmniej nieaktualna. Nikt jednak nie wyjaśnił tego rodzinie Müllerów, nie zostali oni poinformowani o tym na lotnisku Tegel.

Również Jan Hilgendorf i Katharina Genz – którzy powrócili z Nowej Zelandii – nie otrzymali żadnych oficjalnych informacji. Uważamy, że powinniśmy być w kwarantannie, powiedzieli obydwoje, wciąż trochę niezdecydowani.

„Ale nie jestem pewien, czy jesteśmy objęci kwarantanną, bo to ma wejść dopiero od 10 kwietnia. Po prostu zapytaliśmy, czy mamy coś do wypełnienia, czy nie. Mój tata powiedział, że powinniśmy skontaktować się z wydziałem zdrowia. Muszę się tym zająć. Wypełniliśmy w samolocie jakąś kartkę, ale nie mogliśmy jej nigdzie zostawić. Trochę dziwne to wszystko.”

14-dniowy obowiązek kwarantanny dla osób powracających z zagranicy

Co robić po powrocie z zagranicy? Linie lotnicze nie czują się odpowiedzialne, biuro informacyjne w Tegel zostało zamknięte trzy tygodnie temu.

Senat Berlina podjął jednak w ubiegłym tygodniu wyraźną decyzję i wydał odpowiednie pismo informacyjne.

„Osoby powracające zza granicy muszą niezwłocznie poddać się kwarantannie domowej na okres 14 dni. Trzeba przestrzegać następujących zasad: Należy natychmiast wrócić do swojego domu lub innego miejsca zamieszkania. Jeśli obecnie czujesz się chory, nie korzystaj z transportu publicznego, aby dostać się do domu.”

I dalej: „Zabronione jest opuszczanie mieszkania bez wyraźnej zgody wydziału zdrowia. Nie wolno również przyjmować odwiedzających.” Szef SPD w Berlinie Michael Mueller tak komentuje wprowadzenie obowiązku kwarantanny w Berlinie:

„Omawialiśmy już tę procedurę w zeszły czwartek na sesji Senatu w zeszłym tygodniu, że pasażerowie po wylądowaniu są proszeni o natychmiastowe poddanie się kwarantannie i zgłoszenie się do władz sanitarnych. I to jest coś, co ma być teraz realizowane w całym kraju.”

Żadna władza nie czuje się odpowiedzialna

Ale kto informuje o tym pasażerów? Jeśli nie personel lotniska, to może linie lotnicze? Nie, odpowiada Martin Pallgen, rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych: Zrobi to policja federalna.

„Policja federalna jest w zasadzie odpowiedzialna za kontrole na lotniskach, również za bezpieczeństwo i porządek na lotniskach”. W tym zakresie istnieje współpraca pomiędzy policją federalną a krajem związkowym Berlin.

Zapytanie policji federalnej na lotnisku Tegel rzuca nieco światła na całe zamieszanie. Tak, w zasadzie to oni są odpowiedzialni, tylko jeden lot miał problem z wewnętrzną koordynacją. Ale to zostało już rozwiązane.

Od Wielkiego Piątku w całych Niemczech ma obowiązywać kwarantanna, podobnie jak to ma już teraz miejsce w kraju związkowym Berlin. Każdy, kto przebywał za granicą przez kilka dni i wróci do Niemiec, będzie musiał spędzić 14 dni w kwarantannie krajowej.

źródło: www.deutschlandfunk.de

Poczekajmy na rozwój sytuacji…

Poczekajmy zatem na rozwój sytuacji, a jak tylko dowiemy się czegoś nowego w sprawie wprowadzenia w Niemczech obowiązkowej kwarantanny, to z pewnością Was o tym poinformujemy.