Lot krajoznawczy nad Berlinem, przelot nad Alpami: piloci samolotów już nie raz wzbudzali dyskujse wywołane ryzykownymi manewrami lotniczymi. Najnowszy tego typu przypadek został jednak przyjęty z entuzjazmem. Poniżej dowiecie się dlaczego 🙂
Na swojej trasie testowej przez teren Niemeic, nowy Airbus A380 „namalował” na radarze olbrzymią choinkę! Maszyna rozpoczęła lot próbny w środowe popołudnie (13.12.) w Hamburgu Finkenwerder. Ta niecodzienna trasa widoczna jest na stronie Flightradar24, na której można śledzić trasy przelotów samolotów.
źródło: flightradar24.com
Trasa przelotu testowego Airbusa
Airbus o numerze lotu „AIB 232E” obrał najpierw kurs na Münster, po czym odbił ostro w kierunku Bielefeld i poleciał nad Padeborn pętlę tworząc pierwszą gałąź z bombką. W ten sposób piloci przelecieli między innymi nad Bonn, górami Eifel i obszarem Rhein-Main. Pień utworzył odcinek z Wiesbaden w kierunku Karlsruhe i Stuttgart i znowu na północ w kierunku Spessart. Z powrotem do Hamburga samolot leciał nad Erfurtem i Wolfsburgiem.
Rzecznik prasowy Airbusa, Heiko Stolzke, tłumaczy całe wydarzenie: „W tym wypadku chodziło o normalny lot testowy, przed oddaniem do użytku nowego samolotu”. Na pomysł wpadli inżynierowie oraz piloci, którzy brali udział w locie testowym. Tego typu poprowadzenie trasy było możliwe dzięki współpracy z niemieckim biurem zabezpieczenia lotów oraz firmą Eurocontrol.
Źródło: t-online.de