Intensywna opieka nad pacjentami podłączonymi do respiratorów jest dla towarzystw ubezpieczeń zdrowotnych bardzo kosztowna. Jednak pieniądze te nie zawsze lądują u wykwalifikowanego personelu. Niemiecka policja odkryła właśnie zakrojony na szeroką skalę proceder oszustw w opiece medycznej.
W związku ze sprawą aresztowano do tej pory 3 osoby
Oszustwa dotyczą faktur wystawianych przez firmy zajmujące się intensywną opieką medyczną pacjentów zdanych na respirator. 130 funkcjonariuszy policji oraz prokuratury przeszukało dzisiejszego rana mieszkania oraz biura w 14 miejscach w Berlinie, Brandenburgii oraz Szlezwiku-Holsztynie. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez policję, w związku ze sprawą aresztowano trzy osoby.
Wśród aresztowanych znajduje się również 63-letnia Niemka mieszkająca w Hiszpanii, która najprawdopodobniej jest mózgiem całego procederu. Policja zakłada, że najpóźniej od roku 2013 ludzie, w szczególności z Europy Wschodniej, byli zatrudniani w Niemczech w intensywnej opiece medycznej pacjentów, mimo, że nie posiadali odpowiednich kwalifikacji. Wszelkiego rodzaju świadectwa i zaświadczenia miały być fałszowane.
Intensywna opieka medyczna to koszty rzędu 20.000 euro na pacjenta
Bardzo wymagająca intensywna opieka medyczna nad pacjentami podłączonymi do respiratorów, to często praca 24 godziny na dobę. Miesięcznie kosztuje ona kasy chorych 20.000 euro na pacjenta. Według aktualnych szacunków, szkody wynikłe z oszustwa szacowane są na 1,5 miliona euro. Sprawa jest rozwojowa, więc niebawem mogą wyjść na światło dzienne nowe fakty, również odnośnie wysokości szkód.
źródło: faz.net