Od rana trwają w Niemczech zakrojone na szeroką skalę przeszukania. Punktem wyjścia jest przeszmuglowanie do Niemiec przez pewną syryjską rodzinę Syryjczyka, za co miała ona zapłacić 8.000 euro oraz informacje zebrane między innymi przez „Fakt” i „ARD”. Do tej pory aresztowano kilka osób zamieszanych w sprawę. Grupa miała zarobić na procederze około 300.000 euro.
Obława policyjna jest skierowana w głównej mierze przeciwko polsko-syryjskiej szajce przemytniczej. Zgodnie z informacjami niemieckiej policji, opublikowanymi na Twitterze, w akcję zaangażowanych jest około 170 funkcjonariuszy. Jednym z zarzutów jest przemyt ludzi do Niemiec. Głównym miejscem działań policji jest Berlin.
Die #Pressemitteilung zum bundesweiten #1Satz der #bpol gegen syrisch-polnische Schleuserbande *jluhttps://t.co/QZGyLfo7pi https://t.co/fQGkESMWTq
— Bundespolizei Mitteldeutschland (@bpol_pir) January 17, 2018
Po południu mają zostać ogłoszone szczegóły przedsięwzięcia.
Przemytnicy załatwiali wizy turystyczne na wjazd Syryjczyków do Polski, skąd byli transportowani dalej do Niemiec, gdzie składali wnioski o azyl.
Źródło: www.welt.de/