Obelgi, groźby, mobbing: w ostatnich latach wzrasta liczba ataków na nauczycieli w Niemczech we wszystkich rodzajach szkół. Tak przynajmniej wynika z ankiety przeprowadzonej na zlecenie stowarzyszenia działającego na rzecz kształcenia i wychowania (Verband Bildung und Erziehung – VBE) w styczniu i lutym tego roku wśród dyrekcji 1.302 placówek.
Przemoc fizyczna w co trzeciej niemieckiej szkole
34% respondentów stwierdziło, że w ciągu ostatnich pięciu lat nauczyciele zatrudnieni w ich placówce doznali przemocy fizycznej. W analogicznym badaniu przeprowadzonym w 2018 roku 26% dyrektorów szkół przyznało, że w prowadzonych przez nich placówkach miały miejsce takie incydenty. Widać więc wyraźny wzrost agresywnych zachowań.
W porównaniu z rokiem 2018, znacznie więcej szkół zgłosiło również przypadki znieważania, gróźb, obelg, nękania lub stosowania mobbingu wobec nauczycieli. 61% dyrektorów stwierdziło, że takie zdarzenia miały miejsce w ich placówkach w ostatnich latach.
Prezes VBE: „To wstrząsające dane”
Prezes VBE Udo Beckmann uznał wyniki badania za wstrząsające. Według przeprowadzonej ankiety, 73% nauczycieli w szkołach średnich dotkniętych jest przemocą psychiczną, jedynie w gimnazjach odsetek ten jest nieco niższy i wynosi 61%.
Przemoc fizyczna natomiast jest skierowana częściej przeciwko nauczycielom szkół podstawowych, 40% z nich zgłasza takie przypadki. Może to wynikać z tego, że młodsze dzieci nie są jeszcze w stanie tak dobrze kontrolować swoich emocji. Niemniej jednak, są to niepokojące dane.
Obelgi lub groźby, zarówno te wypowiadane na co dzień w szkołach, jak i te umieszczane w internecie, są najczęściej zgłaszane przez dyrektorów szkół głównych, realnych i zespołów szkół ponadpodstawowych. Według ankiety, w 73% tego typu placówek odnotowano w ostatnich latach wystąpienie takich incydentów w codziennym życiu szkolnym. 52% respondentów zgłosiło przypadki zniewag lub gróźb zamieszczanych w internecie.
Stosunkowo najbardziej spokojnie jest w gimnazjach, ale i tutaj w porównaniu do 2018 roku więcej dyrektorów zgłaszało przypadki przemocy psychicznej i fizycznej wobec nauczycieli.
Nienawiść w internecie staje się coraz bardziej problematyczna
Wzrosła również liczba respondentów zgłaszających ataki i nękanie z wykorzystaniem internetu. Podczas gdy w 2018 roku takie incydenty odnotowywano w 20% placówek, w 2020 roku odsetek ten wzrósł aż do 32%.
Prezes Niemieckiego Związku Nauczycieli Heinz-Peter Meidinger powiedział, że nienawiść i agresja wobec nauczycieli przejawiające się w atakach i obelgach, często na portalach społecznościowych, niewątpliwie stały się poważnym problemem.
Na YouTube publikowane są filmy z nielegalnie nagranymi lekcjami i komentarzami na ich temat, grupy tworzone przez całe klasy w aplikacji WhatsApp prowadzą nagonkę przeciwko nauczycielom. Niestety wielu rodziców stawia siebie w roli adwokatów swoich dzieci i zamiast piętnować takie zachowania, kryje je.
Brak pomocy, brak szczegółowej ewidencji
Z badania wynika również, że brakuje zasobów, aby pomóc poszkodowanym. 56% dyrektorów szkół stwierdziło, że nie są w stanie zapewnić wystarczającego wsparcia swoim kolegom i koleżankom.
Według prezesa VBE Udo Beckmanna, potrzeba do tego więcej wyszkolonego personelu. Wezwał do utworzenia we wszystkich szkołach zespołów, w skład których powinni wejść specjaliści w dziedzinie edukacji i psychologii.
Nie można z całą pewnością stwierdzić, czy rzeczywiście nastąpił wzrost ataków na nauczycieli i na czym dokładnie one polegały. Nie ma żadnych danych liczbowych ani szczegółowych informacji o rzeczywistych zdarzeniach. Beckmann powiedział, że gromadzenie tych danych należy do zadań polityków. Celem ankiet przeprowadzanych wśród dyrektorów jest wywarcie na nich odpowiedniej presji. Wezwał do rejestrowania takich incydentów w szkołach dla celów statystycznych i zgłaszania ich do ministerstw edukacji.
Niemiecki Związek Nauczycieli otrzymuje sygnały potwierdzające wyniki badania VBE
Niemiecki Związek Nauczycieli skrytykował metodykę badania, ze względu na to, że porównuje ono wyniki dwóch ankiet, które zostały przeprowadzone w odstępie dwóch lat, ale w każdej z nich pytano o incydenty, do których doszło w ciągu ostatnich pięciu lat.
Niemniej jednak, jak powiedział prezes związku Heinz-Peter Meidinger: „Zasadniczo informacje otrzymywane od naszych członków potwierdzają wynik badania przeprowadzonego na zlecenie VBE pokazujący, że wzrosła słowna, a często również fizyczna agresja wobec nauczycieli ze strony uczniów i rodziców.”
Źródło: www.tagesschau.de
Strach pójść do roboty.