Minister zdrowia Spahn chce wkrótce umożliwić przeprowadzanie na większą skalę testów na obecność koronawirusa. Według Niemieckiego Związku Miast, lekarze i kasy chorych spowalniają jednak te starania, co zagraża strategii wyjścia z pandemii.
Federalny Minister Zdrowia Niemiec, Jens Spahn, ogłosił szczegóły dotyczące przyszłych serii testów na koronawirusa. „Moim celem jest przedstawienie jeszcze w tym miesiącu rozporządzenia, które pozwoli na prewencyjne badania seryjne w szpitalach i domach opieki”, powiedział Spahn gazecie „Die Welt”. „Gdy pacjenci i rezydenci są przyjmowani lub przenoszeni, testy wykrywające chorobę COVID-19 powinny być regułą.”
W przypadku zakażenia w danym ośrodku, wszyscy pracownicy, rezydenci i pacjenci powinni mieć pobrany wymaz w ramach środków zapobiegawczych. Także osoby, które miały kontakt z zakażonymi, nawet jeśli nie wykazują objawów choroby, powinny mieć prawo do badań. Rozporządzeniem tym Spahn chce określić kryteria, na podstawie których ustawowe kasy chorych będą zobowiązane do pokrycia kosztów.
Wciąż są wolne moce przerobowe
Około tydzień temu Bundestag uchwalił ustawę, która umożliwia Federalnemu Ministerstwu Zdrowia wydanie dekretu zobowiązującego ustawowe kasy chorych do płacenia na przykład za badania na obecność koronawirusa – nawet jeśli ktoś nie ma żadnych objawów choroby Covid-19. Spahn odniósł się do niewykorzystanych mocy przerobowych, jeśli chodzi o wykonywanie testów: „W zeszłym tygodniu w całych Niemczech przeprowadzono 425.000 testów. Ale moce przerobowe są ponad dwukrotnie większe.”
Minister zapowiedział również „utworzenie stałej krajowej rezerwy medycznego wyposażenia ochronnego”. „Rezerwa ta zapewni bezpieczeństwo przez kilka miesięcy, dzięki czemu nie znajdziemy się w sytuacji takiej jak w lutym i marcu, kiedy nawet dla personelu medycznego nie było wystarczającej ilości masek i rękawic”.
Niemiecki Związek Miast: Lekarze i kasy chorych spowalniają działania
Niemiecki Związek Miast zarzucił ustawowym kasom chorych i stowarzyszeniom lekarzy ustawowego ubezpieczenia zdrowotnego spowalnianie ilości przeprowadzanych testów na koronawirusa.
„Od czasu do czasu podejmowane są próby przerwania efektywnej współpracy z urzędami do spraw zdrowia w zakresie badań na koronawirusa zamiast jej rozwijania”, powiedział Helmut Dedy, przewodniczący Niemieckiego Związku Miast. „Na przykład w niektórych przypadkach finansowanie testów w domach opieki, wśród personelu pielęgniarskiego czy służb ratunkowych zostało nagle odwołane.”
„Jest to przeszkoda na drodze do szeroko zakrojonych badań, które są niezbędne dla strategii wyjścia z ograniczeń nałożonych w związku z pandemią koronawirusa”, skrytykował Dedy. Według niego kasy chorych i lekarze mający z nimi umowę działają na szkodę tych, którzy chcą zwalczyć pandemię.
Źródło: www.tagesschau.de