Powinno się wprowadzić ułatwienia podatkowe związane z pracą w trybie home office, nawet w przypadku, gdy podatnik nie posiada własnego biura. Taką propozycję chcą przedstawić w Bundesracie ministrowie finansów Hesji i Bawarii. Chodzi o odliczenie kwoty w wysokości do 600 euro rocznie.
5 euro dziennie odliczenia w ramach kosztów uzyskania przychodu
Rzecz w tym, aby więcej osób mogło odliczyć od podatku koszty pracy w trybie home office. Na zmianach mieliby skorzystać zwłaszcza ci, którzy nie mają możliwości urządzenia własnego gabinetu, jak zapowiedzieli bawarski minister finansów Albert Füracker (CSU) i jego kolega z Hesji Michael Boddenberg (CDU).
Inicjatywa, którą chcą przedstawić Komisji ds. Finansów Bundesratu przewiduje, że za każdy pełny dzień pracy w trybie home office będzie można odliczyć od podatku dochodowego zryczałtowaną kwotę w wysokości 5 euro jako koszty uzyskania przychodu. Maksymalnie można by wówczas odliczyć 600 euro rocznie.
Zgodnie z planami ministrów finansów, nie będzie konieczne spełnienie specjalnych wymogów dotyczących warunków mieszkaniowych. Ministrowie chcą, aby „koszty dodatkowe wynikające z pracy w trybie home office mogły być bez zbędnej biurokracji odliczane od podatku dochodowego”. Propozycja ta „przyczyniłaby się do uproszczenia systemu podatkowego” i mogłaby „pomóc w rozwiązaniu sporów z urzędem skarbowym, do których obecnie często dochodzi w związku z kosztami gabinetu”.
Aktualnie tylko ci, którzy posiadają osobny pokój do pracy, mogą odliczyć jego koszty od podatku
To nie pierwszy krok w tym kierunku. Zajmująca się polityką rodzinną Silke Launert (CSU) wezwała w lipcu do wprowadzenia możliwości odliczenia od podatku ryczałtu w wysokości 600 euro. Również posłowie CSU chcą wspierać pracę w domu pod kątem podatkowym i wprowadzić „Flexi-Woche”, czyli system, w którym pracodawcy i pracownicy będą mogli wspólnie uzgodnić elastyczne godziny pracy.
Poseł FDP Gerald Ullrich także jest zwolennikiem większych ulg podatkowych dla osób pracujących w domu. Obecnie tylko ci, którzy mogą przeznaczyć pokój w domu na gabinet, mogą odliczyć od podatku koszty z nim związane. „To jednak nie przystaje do rzeczywistości w przypadku większości pracowników”, skrytykował Ullrich.
Źródło: www.spiegel.de