Koronawirus w Niemczech: Jakie prawa mają pracownicy?

W Niemczech odnotowuje się coraz więcej zakażeń koronawirusem. W bawarskiej firmie Webasto jeden z pracowników miał się nawet zarazić w miejscu pracy. Ponadto, w niektórych miejscach, dalsze rozprzestrzenianie się nowego wirusa grozi zamknięciem niektórych fabryk, więc pracownicy muszą pozostać w domach. W związku z tym wiele osób zadaje sobie pytanie, czy w obliczu zbliżającej się epidemii mogą ewentualnie pozostać w domu, aby nie dopuścić do zarażenia.

Czy pracownicy w Niemczech mogą pozostać w domu, aby chronić się przed koronawirusem?

Sam strach przed zarażeniem się koronawirusem nie uprawnia pracowników w Niemczech do niepojawienia się w pracy. W związku z tym pracownicy nie mają prawa do pozostania w domu w celach profilaktycznych.

Zdarza się, że niektóre firmy pozwalają swoim pracownikom na pracę z domu. Tego typu sytuacje miały już miejsce w przeszłości, na przykład podczas ostrej fali grypy. Pracownik musi jednak ustalić kwestię pracy zdalnej z szefem. Jeśli pracodawca nie wyda żadnego zalecenia, zawsze obowiązuje miejsce pracy uzgodnione w umowie o pracę – w przypadku wątpliwości jest to zawsze przedsiębiorstwo. Jeżeli pracownik nie pojawi się w miejscu pracy bez uprzedzenia, jego przełożony może go upomnieć, a nawet zwolnić.

Kita i szkoła zamknięte z powodu koronawirusa: Jakie prawa mają pracownicy w Niemczech?

Jeżeli, tak jak w przypadku Nadrenii Północnej-Westfalii, szkoły i przedszkola są zamykane jako środek zapobiegawczy przeciwko rozprzestrzenianiu się koronawirusa i w związku z tym pracownicy nie mają gdzie zostawić dzieci, to mogą oni w takich nagłych wypadkach pozostać w domach.

Paragraf 616 niemieckiego kodeksu cywilnego (BGB) stanowi, że: Jeśli rzeczywiście nie ma innej możliwości opieki nad dziećmi, pracownicy mogą nie pojawić się w pracy i opiekować się dziećmi. Decydujący jest czas nieobecności pracownika w pracy. Jeśli jest to „stosunkowo nieznaczny okres czasu”, to nadal będzie mu wypłacane wynagrodzenie. W przypadku koronawirusa poszkodowany pracownik powinien również znaleźć rozwiązanie wspólnie z pracodawcą.

Natomiast paragraf 45 Księgi 5 Kodeksu Socjalnego (SGB V) mówi, iż: Jeśli czas trwania nieobecności pracownika w pracy jest bliżej nieokreślony, gdyż przykładowo nie da się przewidzieć jak długo szkoły i przedszkola pozostaną zamknięte z powodu koronawirusa, a dziecko nie ma opieki, każdy pracownik będący w związku małżeńskim ma prawo do dziesięciu dni chorobowych na dziecko rocznie, zaś rodzice samotnie wychowujący dzieci do 20 dni. Tak długo pracownicy mogą być nieobecni w pracy i otrzymywać nadal wynagrodzenie.

Kwarantanna z powodu koronawirusa: Czy pracownik otrzyma wynagrodzenie?

Ostatnio na kanaryjską wyspę wypoczynkową Teneryfa dotarł koronawirus. Na wszelki wypadek zamknięto tam cały hotel, a goście zostali w nim praktycznie uwięzieni. Chociaż nie był to klasyczny przypadek kwarantanny, wiele osób, które to dotknęło, nie wróciło na czas do pracy. Inni jednak, jak np. pasażerowie statku wycieczkowego „Diamond Princess”, zostali poddani kwarantannie po powrocie jako środek zapobiegawczy. Czy ci pracownicy nadal otrzymają wynagrodzenie? Zasadniczo w takich szczególnych przypadkach pracownik ma prawo do odszkodowania, które zazwyczaj opiera się na wysokości zasiłku chorobowego. Pracodawca jest jednak zobowiązany do wypłaty odszkodowania tylko przez okres maksymalnie sześciu tygodni w przypadku kwarantanny z powodu koronawirusa. W tej sytuacji poszczególne landy zwracają danym firmom kwotę wypłaconego odszkodowania. Należy mieć jednak na uwadze, iż ci, którzy przechodzą kwarantannę domową i są fizycznie zdolni i mają w domu niezbędny sprzęt do pracy, muszą kontynuować swoją pracę. Wówczas obowiązuje obowiązek lojalności pracownika wobec pracodawcy.