Zaledwie osiem dni po ostatniej niedyspozycji, niemiecka kanclerz Angela Merkel doznała kolejnego ataku. Sytuacja miała miejsce dzisiaj w zamku Bellevue, podczas ceremonii przekazania nominacji nowej Federalnej Minister Sprawiedliwości, Christine Lambrecht. Jak tylko potem się trochę ruszyła, znów poczuła się lepiej, doniosła fotografka agencji prasowej dpa, która uchwyciła scenę. Merkel zaproponowano szklankę wody, którą przyjęła, ale natychmiast zwróciła, nie pijąc z niej.
Podobna sytuacja miała miejsce w przeszłości
W zeszłym tygodniu Merkel zaczęła się trząść również podczas przyjęcia nowego ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Selenskiego. Podczas gdy ona i Selenskyj czekali na przejście formacji honorowej niemieckich sił zbrojnych, jej nogi i ciało zaczęły gwałtownie drżeć. Kiedy jednak kanclerz przeszła wraz z ukraińskim prezydentem przed formacją, objawy ustąpiły. Merkel wyjaśniła później, że wypiła za mało wody i za dużo kawy w gorący dzień. Podobny incydent miał już miejsce w 2017 r. podczas wizyty w Meksyku w czasie wojskowego wyróżnienia dla niemieckiej kanclerz.
źródło: n-tv.de