Dlaczego Urząd do Spraw Młodzieży Hameln-Pyrmont umieścił dziecko pod stałą opieką stałego kampera, który jest obecnie podejrzany o wykorzystywanie dzieci? Powiat ogłosił, że zostanie to wyjaśnione, ale na razie tłumaczy to prośbą matki dziecka.
To niewiarygodne liczby: W ponad 1000 przypadków że dwóch mężczyzn z Wschodniej Westfalii-Lippe miało wykorzystać seksualnie dziesiątki dzieci. Jedna z maltretowanych dziewcząt przez lata żyła jako dziecko adopcyjne z podejrzanym na placu kempingowym w Lügde (Nadrenia Północna-Westfalia).
Śledczy uważają, że główny podejrzany mógł wykorzystywać dziewczynkę jako przynętę do zbliżenia się do innych dzieci.
Zastanawiająca decyzja Jugendamtu
Decyzje Jugendamtu zostaną teraz poddane śledztwu z mocą wsteczną. Powiat odpowiedzialny za dochodzenie, Hameln-Pyrmont w Dolnej Saksonii, zapowiedział wyczerpujące wyjaśnienie sprawy. Jednak nadal niejasne są okoliczności podjęcia przez miejscowy Jugendamt decyzji o oddaniu dziecka pod opiekę samotnemu mężczyźnie, mieszkającemu na placu kempingowym. Starosta powiatu, Tjark Bartels (SPD), nie obwinia za to urzędników.
Dziecko wydawało się szczęśliwe, według starosty powiatu
Umieszczenie dziecka u 56-letniego mężczyzny, który obecnie przebywa w areszcie, miało miejsce na prośbę matki i było badane przez siedem miesięcy, podkreślił Bartels. Kobieta mieszka w dzielnicy Hameln-Pyrmont. W chwili obecnej nie można powiedzieć, czy wskazówki świadków, że może dochodzić do ewentualnego wykorzystywania seksualnego dziecka zastępczego, które zostały przekazane w 2016 roku, zostały zbadane przez jego urząd. Akta posiada aktualnie prokuratura.
Starosta powiatu broni decyzji Jugendamtu
Bartels bronił umieszczenia dziewczynki z mężczyzną mieszkającym na stale w kamperze również podczas audycji w Radio Lippe. Obserwując sytuację z zewnątrz, dziewczynka miała się rozwijać o wiele lepiej, niż zakładano i wydawała się być szczęśliwa. Bartels dodał, że dopiero dzisiaj wiemy, że wszystko to było tylko fasadą.
Co najmniej 29 wykorzystanych seksualnie dzieci
56-letni mężczyzna, który mieszkał na kempingu na granicy z Dolną Saksonią, wykorzystał seksualnie co najmniej 29 dzieci w wieku od 4 do 13 lat do filmów pornograficznych przez okres dziesięciu lat. W areszcie przebywa również 33-latek, który podobno filmował i maltretował dzieci, a także 46-letni podejrzany klient pornografii dziecięcej z Stade koło Hamburga. To ponad tysiąc indywidualnych aktów. Prowadzone są również dochodzenia przeciwko policji w powiecie Lippe, w której leży Liede, jak również przeciwko Jugendamtom w powiatach Lippe i Hameln-Pyrmont, ponieważ sygnały, że mogło dojść do przestęsptwa miały miejsce już wiele lat temu.
źródło: welt.de