Od najbliższego weekendu mieszkańcy Niemiec będą mogli wjechać na terytorium Danii tylko wtedy, gdy będą mieli ku temu ważny powód. Przewidziano jednak kilka wyjątków.
Od soboty turyści z Niemiec nie będą mogli wjechać na terytorium Danii
Na chwilę obecną Niemcy uznają tylko jeden region w Danii za obszar ryzyka, a jest nim Hovedstaden. Dania natomiast w ostatnich dniach z niepokojem przyglądała się gwałtownemu wzrostowi liczby zakażeń w Niemczech. W efekcie władze tego kraju zadecydowały dziś, że już wkrótce turyści z Niemiec nie będą mogli przyjechać do Danii.
Duńskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że od soboty mieszkańcy Niemiec będą mogli wjechać na jej terytorium tylko wtedy, gdy będą mieli ku temu uzasadniony powód, np. pracują w Danii lub chcą odwiedzić swoją rodzinę lub partnera. Natomiast podróże w celach turystycznych, poza kilkoma wyjątkami, znów będą zabronione.
Jak poinformował minister spraw zagranicznych Jeppe Kofod, nowe regulacje nie dotyczą Niemców, którzy są właścicielami domów wakacyjnych w Danii. Także ci, którzy przebywają już na terytorium Danii, nie muszą wyjeżdżać w pośpiechu. Ponadto, na razie powinien być możliwy wjazd do Danii z regionu przygranicznego Szlezwiku-Holsztynu – pod warunkiem, że liczba nowych zakażeń koronawirusem nie przekroczy tam progu 30 przypadków na 100.000 mieszkańców w ciągu siedmiu dni.
Obowiązek odbycia 14-dniowej kwarantanny przez osoby powracające do Danii z niemal wszystkich krajów europejskich
Władze duńskie odradzają podróżowanie za granicę do regionów, w których odnotowuje się ponad 30 nowych zakażeń koronawirusem na 100.000 mieszkańców w ciągu jednego tygodnia – do momentu, aż liczba ta spadnie ponownie poniżej 20.
Każda osoba powracająca do Danii z kraju, w którym wskaźnik zachorowalności przekracza 30, ma obowiązek poddania się 14-dniowej kwarantannie. Duńskie przepisy dotyczące kwarantanny mają obecnie zastosowanie do wszystkich krajów europejskich z wyjątkiem Norwegii, Grecji i kilku regionów w Szwecji.
Rekordowa liczba zakażeń w Danii – ale także więcej testów
W czwartek liczba nowych zakażeń wirusem SARS-CoV-2 również w Danii osiągnęła rekordowy poziom – odnotowano 760 nowych przypadków zachorowań na Covid-19. Wirusolodzy zwracają jednak uwagę na to, że duża liczba nowych przypadków infekcji wcale nie musi oznaczać, że obecnie zaraża się więcej osób niż wiosną, ponieważ aktualnie przeprowadza się dużo więcej testów.
W związku z rosnącą liczbą zakażeń, rząd duński zapowiedział wprowadzenie nowych obostrzeń. „Następne dwa, trzy dni będą decydujące”, powiedział minister zdrowia Magnus Heunicke. Już teraz w wielu miejscach publicznych w Danii wymagane jest zasłanianie ust i nosa. W spotkaniach może uczestniczyć nie więcej niż 50 osób. Premier Mette Frederiksen powiedziała agencji prasowej Ritzau, że Duńczycy powinni przygotować się na to, że tradycyjne firmowe spotkania świąteczne w tym roku się nie odbędą.
Źródło: www.spiegel.de